Uczestników koncertu Coldplay w New Jersey czekała wyjątkowa niespodzianka. Na scenie pojawiła się lokalna legenda muzyki – Bruce Springsteen.
Zespół i „The Boss” wykonali wspólnie dwa utwory podczas drugiego koncertu Coldplay na MetLife Stadium.
Pochodzący z New Jersey muzyk dołączył do zespołu na mniejszej scenie, która była otoczona przez fanów. Wspólnie z liderem grupy Coldplay zaśpiewali utwór „Working on a Dream”. Warto dodać, że Martin ma na ramieniu tatuaż związany z tym utworem. Zapraszając Springsteena na scenę podkreślił, że był on dla niego inspiracją i bohaterem.
Springsteen i Martin pozostali później na scenie sami i w duecie wykonali „Dancing in the Dark” w wersji akustycznej. Springsteen zagrał na gitarze, a Martin na pianinie.
Ostatni koncert Springsteena na MetLife Stadium miał miejsce w sierpniu 2016 roku. Jednak wiele wskazuje na to, że usłyszymy go ponownie już za rok, podczas światowej trasy koncertowej z zespołem E Street Band.