Na moście nad Manhattanem doszło do strzelaniny. Atak nastąpił w pociągu linii Q zmierzającym na północ.
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 11:45. Jak informują pozostali pasażerowie, jeden z mężczyzn wyciągnął broń i postrzelił z bliskiej odległości innego pasażera. Kula trafiła go w klatkę piersiową.
Świadkowie przekazali policji, że napastnik nerwowo chodził po ostatnim wagonie pociągu. W pewnym momencie w jego dłoniach zauważono broń, z której oddał jeden strzał w 48-latka siedzącego w metrze. Nie doszło wcześniej między nimi do żadnej kłótni.
Napastnik uciekł z pociągu na stacji Canal Street. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji, którzy znaleźli ofiarę z raną postrzałową.
Pomocy mężczyźnie udzielili ratownicy medyczni, a następnie przewieźli go do szpitala Bellvue, gdzie zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.
Ofiara, to 48-letni Daniel Enriquez, który pracował w Goldman Sachs. Firma opisała go jako oddanego pracownika i dobrego kolegę. Nie wiadomo co było przyczyną ataku.
Policja cały czas poszukuje napastnika. Ostatnio ubrany był on w ciemną bluzę z kapturem, szare spodnie i białe trampki.