Już od 15 lat wakacje spędzamy z Panem Bogiem

Uczestnicy “Wakacji z Panem Bogiem” to już wielopokoleniowa społeczność. W sobotę, 4 czerwca, wspólnie świętowaliśmy 15-lecie tego wspaniałego przedsięwzięcia i jednocześnie celebrowaliśmy 25-lecie kapłaństwa ojca Waldemara Łątkowskiego CSsR, inicjatora i organizatora niezapomnianych „Wakacji z Panem Bogiem”.

Na uroczystej mszy świętej w kościele St. Mary of the Lake w Lakewood, NJ, licznie zgromadzili się ich uczestnicy i sympatycy. Ze zdumieniem odkrywaliśmy, że wielu z tych uczestników już wydoroślało i założyło swoje rodziny. Spotkanie to było okazją do złożenia podziękowań na ręce Katarzyny Pawki, która niestrudzenie od 15 lat czuwa nad organizacją. To na jej i ojca Waldemara barkach spoczywa odpowiedzialność za każdy detal tych rodzinnych wyjazdów. Na ich ręce złożone zostały wyrazy uznania, podziękowania i prośby o organizowanie kolejnych „Wakacji z Panem Bogiem”.

„Wśród słów miliona niełatwo znaleźć te, które inspirują, brzmią nowo, trafią do serc. Niełatwo znaleźć odpowiedzi na pytania, które wciąż się mnożą. Pomiędzy zdarzeniami nie zawsze szczęśliwymi i myślami, które nie zawsze pulsują wiarą, trudno jest szukać sensu. A jednak, Ojcze, ty te słowa znalazłeś, kiedy ich było trzeba. Podpowiedziałeś, którędy iść, gdy pytaliśmy o drogę. Pomogłeś w poszukiwaniach. Pośród 20 campów, które miały miejsce w różnych zakątkach, blisko 2000 uczestników odkrywało na nowo Pana Boga. Za otwartość wiary, za niewykluczanie nikogo, za ciekawość człowieka, za tłumaczenie wiary, która jest akceptująca i silna, i która szuka dobra – Panu Bogu i tobie dziękujemy. Na naszej drodze spotkaliśmy kapłana, przewodnika i przyjaciela” – tak się modliliśmy.

Podczas mszy świętej dziękowaliśmy za wszystkich kapłanów, siostry zakonne, opiekunów i uczestników, którzy kroczyli razem z nami górskimi szlakami czy spoglądali w niebo, odbijające się w jeziorze, a nade wszystko darzyli miłością. Wszyscy pozostawili w sercach dzieci i młodzieży głęboki ślad, czego dowodem była ich obecność podczas Eucharystii, a potem na rodzinnym świętowaniu. Mszę świętą, wraz z jubilatem, sprawowali ksiądz Paweł Dziatkiewicz SDP oraz ojciec Jan Pastuszczak SVD. Była to msza taka, jak te na naszych campach: słyszeliśmy śpiew dzieci i młodzieży, dźwięki gitar, radość z niesienia darów do Stołu Pańskiego, a splotem tej wielkiej radości było spontaniczne „Abba Ojcze”.

Po uroczystej mszy wszyscy zebrani kontynuowali spotkanie, biesiadując przy wspólnym stole. Taniec, zabawa, radość ze spotkania przepełniały młode i te nieco starsze serca.

***

Już za kilka tygodni odbędą się kolejne „Wakacje z Panem Bogiem”.

“W tym roku nie jadę, bo nikt nie jedzie” – oznajmiło nam trzy lata temu nasze dziecko, uprzedzając nasze ewentualne pytania. Po sześciu latach wyjazdów raptem nie jedzie – pomyślałem sobie. Ale jak nikt to nikt. “Adam tylko jedzie” – dodało dziecko. No tak, Adam zawsze miał swoje zdanie i nie oglądał się na innych. Nikt znaczyło, że Zuzia, Ola, Kacper i Damian nie jadą. Może z jakiegoś powodu nie mogą, może to tylko jakaś chwilowa zachcianka, a może jeszcze coś innego. Może im minie, pocieszałem się w myślach.

Wyjazd, na który nie pojechało nasze dziecko, to “Wakacje z Panem Bogiem”. Kiedy pierwszy raz o nim usłyszeliśmy, nie wiedzieliśmy co o tym sądzić.

“To tak jak obóz harcerski, tylko się modlą” – mówili jedni. “To taka oaza, tylko się kąpią w jeziorze i chodzą po górach” – mówili drudzy. Zaciekawiło nas to na tyle, że postanowiliśmy spróbować. Dziecko zgodziło się niespodziewanie łatwo, zwłaszcza że inni mieli również jechać. Jak spróbowało, tak wsiąkło. Na całe sześć lat.

***

“Wakacje z Panem Bogiem” to pomysł redemptorysty o. Waldemara Łątkowskiego. Przy pomocy ojców ze swego zakonu, licznej rzeszy nauczycieli szkół polonijnych, takich jak Katarzyna Pawka, oraz Sióstr Służebniczek NMP NP z New Jersey, a także rodziców, parafian i innych ludzi dobrej woli, już od 15 lat jest wdrażany w życie. Wyjazdy na łono natury dla polonijnej młodzieży i dzieci, a kilka lat temu po zmianie formatu – dla całych rodzin, połączone z naukami religijnymi i aktywnym wypoczynkiem – to recepta na sukces. Cieszą się wielkim zainteresowaniem wśród Polonii z północno-wschodnich Stanów Zjednoczonych, a teraz nawet w Chicago, gdzie obecnie pracuje ojciec Waldemar. Odbywały się ostatnio w przepięknym ośrodku Silver Bay YMCA nad Lake George.

“Wakacje z Panem Bogiem” to nie tylko coroczne letnie wyjazdy. To również comiesięczne msze święte w intencji uczestników i ich rodzin, a przy tym okazje do kolejnych spotkań. To też spotkania formacyjne, prowadzone na żywo i zdalnie, rekolekcje i pielgrzymki. To ogniska, spływy, wspólne posiłki i spędzanie czasu z ludźmi zainteresowanymi przedstawieniem swoim dzieciom takiego, a nie innego obrazu tego świata.

***

W sobotę, 4 czerwca, świętowaliśmy wspólnie 15. rocznicę “Wakacji z Panem Bogiem” i 25. rocznicę święceń ojca Waldemara Łątkowskiego najpierw mszą świętą w przepięknie położonym kościele St. Mary of the Lake w Lakewood, w stanie New Jersey, a następnie – już nieoficjalnie – bawiliśmy się w Monsignor Everitt Hall, również w Lakewood. Miło było zobaczyć znajome twarze, poznać nowe pokolenie wakacjuszy i wspólnie się pośmiać.

Tych kilka godzin w szkolnym audytorium było dla nas – tych związanych z wakacjami, tych ze szkołą w Lakewood oraz z ojcem Waldemarem – okazją do świętowania. Nie wszyscy byliśmy na „Wakacjach z Panem Bogiem”, ale prawie wszyscy znamy i cenimy ojca Waldemara, który zawsze był mocno związany z Polonią w Lakewood. Wieczór był wyjątkowy. Mili goście, smaczne polskie jedzenie i muzyka, która zawsze łączy. Do wspólnej zabawy zapraszał DJ, dzięki czemu okazję do tańców miały przede wszystkim dzieci i młodzież. Na sali świętowało około 350 osób, wszyscy uśmiechnięci i radośni. Wiele rodzin, które dzięki tej uroczystości mogły pobyć ze sobą, poznać się nawzajem, powspominać i być częścią tego pięknego wydarzenia.

Wracając do domu do Nowego Jorku, przepytywałem dziecko na tę rocznicową okoliczność. Na wyjazdach nie lubiła wstawania o siódmej. Tydzień bez telefonu nie przeszkadzał jej wcale. Podobało się jej przebywanie wśród rówieśników, a także jezioro i las. Wspomina bardzo mile nocne rozmowy najstarszej grupy z ojcem Waldemarem przy ognisku. Trudne pytania, które mu zadawali, i udzielane im ze spokojem odpowiedzi. I trochę tęskni…

15 lat to historia, która została zapisana nie tylko w kronikach, ale jest dostępna dla wszystkich na stronie www.wakacjezbogiem.com czy na Facebooku https: //www. facebook. com/Wakacje-z-Panem-Bogiem.

3 lipca rozpocznie się już 20. camp, a tematem przewodnim będzie „Maryja moją Matką”. Tym razem to Ona będzie nas zachwycać przez cały tydzień w okolicach Lancaster w Pensylwanii.