Po raz trzeci ulicami najpopularniejszych wśród Polaków nowojorskich dzielnic przejechało kilkadziesiąt samochodów i motocykli ozdobionych biało-czerwonymi barwami. Zmotoryzowana parada była jedną z form uczczenia Święta Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dnia Polonii i Polaków za Granicą.
Wojtek Maślanka
„Flaga i symbole narodowe stają się tym ważniejsze, im dalej jesteśmy od granic naszej ojczyzny. Bardzo się cieszę, że Polacy mieszkający w Nowym Jorku i innych miejscach w USA za każdym razem przy okazji Święta Flagi, i nie tylko, z dumą prezentują polskie barwy narodowe sąsiadom różnych narodowości” – podkreślił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” konsul generalny Adrian Kubicki. Przedstawiciel polskich władz miał okazję z bliska przyjrzeć się biało-czerwonej paradzie samochodów i osobiście poczuć klimat tego wydarzenia honorującego Święto Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dzień Polonii i Polaków za Granicą.
„Bardzo się też cieszę, że celebrowanie tego święta odbywa się co roku w miłej, rodzinnej i nieformalnej atmosferze; że przy tej okazji spotykają się różne pokolenia Polaków, reprezentujących różne polonijne organizacje i środowiska. Flaga jest naszym wspólnym dobrem. Dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w świętowanie polskich symboli narodowych, w szczególności za fantastyczną paradę polskich samochodów, która na pewno przyciągnęła uwagę wielu Amerykanów” – dodał Adrian Kubicki.
Trzecia edycja biało-czerwonej parady samochodów odbyła się w niedzielę, 30 kwietnia i mimo niesprzyjającej pogody przyciągnęła sporo ludzi oraz zmotoryzowanych osób, które w pojazdach ozdobionych polskimi barwami narodowymi czynnie uczestniczyły w przejażdżce po nowojorskich ulicach. A w biało-czerwonej kawalkadzie można było zobaczyć m.in.: małe i duże fiaty, poloneza, ładę, żuka, a nawet nyskę. Nie brakowało również zabytkowych mercedesów, a nawet mustanga i nowoczesnego chevroleta corvette. Było także kilka motocykli. Wszystkie samochody i motory były ozdobione biało-czerwonymi kolorami, co jednocześnie wyróżniało pojazdy biorące udział w paradzie od innych poruszających się po drogach.
Wśród uczestników byli członkowie klubów samochodowych Auta PRL New York oraz Polish Automotive Club of America, jak i osoby niezrzeszone. Mimo deszczu pojawili się także członkowie klubów motocyklowych, m.in.: Iron Slavs MC. Przejazd rozpoczął się i zakończył na Greenpoincie, a obejmował także ulice Maspeth i Ridgewood oraz most Kościuszki, gdzie na chwilę wszyscy się zatrzymali, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcia.
Część oficjalna miała miejsce przed główną siedzibą Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej, gdzie mimo ulewnego deszczu również licznie zebrała się Polonia. Wśród uczestników można było zobaczyć m.in. członków Rady Dyrektorów tej instytucji finansowej oraz kierownictwo greenpoinckiego oddziału PSFCU, przedstawicieli ZHP i różnych organizacji oraz uczniów, nauczycieli i dyrekcję Polskiej Szkoły im. Marii Konopnickiej na Greenpoincie. Był zespół folklorystyczny Krakowianki i Górale, a także poczet sztandarowy Kadetów Pułaskiego.
Wstęgę rozpoczynającą paradę przeciął konsul generalny. Adrian Kubicki wygłosił też krótkie przemówienie, podczas którego mówił o znaczeniu biało-czerwonych barw i flagi narodowej. Nawiązał też w tym kontekście do Amerykanów i szacunku, jaki mają oni do ich gwieździstego sztandaru. Zaznaczył, że cieszy się bardzo z tego, że Polacy również są dumni z polskich biało-czerwonych barw i okazują to nie tylko podczas oficjalnych spotkań i uroczystości, ale także prywatnie przy każdej nadarzającej się okazji. Przypomniał też, że najbliższe dni to czas wielkiej dumy dla Polaków, ponieważ mamy Święto Flagi, Święto Polonii i Święto Konstytucji 3 Maja, która była pierwszą, najbardziej postępową i najnowocześniejszą konstytucją w Europie. Konsul generalny zwrócił też uwagę na pożytki płynące z niedzielnej parady samochodów w umacnianiu patriotyzmu i integracji społeczności polsko-amerykańskiej.
Głos zabrał także ks. Grzegorz Markulak, proboszcz kościoła św. Stanisława Kostki na Greenpoincie. Kapłan podczas swojego przemówienia wspominał o znaczeniu kultywowania polskich tradycji oraz pamięci o swoich korzeniach i pochodzeniu. Udzielił także błogosławieństwa uczestnikom niedzielnego, patriotycznego wydarzenia i poświęcił flagi.
Piękne wiersze na jej temat oraz o pozostałych naszych narodowych symbolach wyrecytowały uczennice Polskiej Szkoły im. Marii Konopnickiej: Nadia Gnatek, Aleksandra Natalli i Allison Grodzki.
Ma Polska skarby trzy –
Bezcenne, rzecz oczywista,
To hymn narodowy, godło
I sztandar – flaga ojczysta
– podkreślała pierwsza dziewczynka.
Piękny jest Biały Orzeł
Piękna jest biel i czerwień,
Piękna nasza Ojczyzno
Kochać będziemy Cię wiernie
– mówiła druga uczennica.
Nigdy nie będziesz biała,
i nigdy nie będziesz czerwona,
zostaniesz biało-czerwona
jak wielka zorza szalona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
najukochańsza, najmilsza
– zapewniała trzecia dziewczynka recytując wiersz Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego „Pieśń o fladze”, podkreślającego, że Polska nigdy się nie podda ani nie da zniewolić.
Z kolei dzieci z zespołu Krakowianki i Górale zaśpiewały polski hymn narodowy, „Rotę” oraz dwie pieśni: „Płynie Wisła, płynie” i „Jak długo na Wawelu”.
Na uczestników niedzielnego patriotycznego wydarzenia czekały gorące kiełbaski z rożna, a także kawa i pączki przygotowane przez sponsorów, m.in. Polsko-Słowiańską Federalną Unię Kredytowa i Northside Bakery. Mimo padającego deszczu wszystkim dopisywały wyśmienite humory, więc atmosfera była bardzo pozytywna i radosna. Zadowolenia nie kryli również organizatorzy, którzy byli bardzo wdzięczni wszystkim za liczny udział.
„Mimo że pogoda nam dzisiaj nie sprzyjała, to nie zwiodła nas Polonia, która jak zawsze dopisała i licznie przybyła na naszą paradę. Z każdym rokiem to wydarzenie się rozrasta i dołączają do nas nowe kluby oraz osoby prywatne, których samochody są ozdobione polskimi barwami. Dziękujemy za to serdecznie i zapraszamy za rok” – powiedział Grzegorz Maziarz, który wraz z Tomaszem Muchą jest pomysłodawcą, inicjatorem i głównym organizatorem tego wydarzenia.
Słowa wdzięczności przekazał także współorganizator parady Igor Mucha z Polish Automotive Club of America.
„Dziękujemy Polonii za przybycie na tegoroczne Święto Flagi, które obchodzimy jednocześnie z Dniem Polonii i Polaków za Granicą. Łączą nas barwy biało-czerwone i to przez nie wspieramy się jako Polacy. Dziękujemy i oczekujemy ma waszą obecność za rok” – podkreślił nasz rozmówca.
Wdzięczność wyraziła także – i to już podczas części oficjalnej – Małgorzata Gradzki, wiceprzewodnicząca Rady Dyrektorów Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej.