Zosia Żeleska-Bobrowski
105. rocznicę niepodległości Polski Polonia uczciła w niedzielę, 12 listopada, w kościele św. Stanisława Kostki oraz akademią w Polskim Domu Narodowym na Greenpoincie.
Mszę św. – zamówioną przez Polski Dom Narodowy – prowadził ks. Sławomir Szucki CM, koncelebrantem był ks. Stanisław Chorągwicki. Wzruszającą homilię wygłosił ks. Grzegorz Kuperski. Zacytował piękny wiersz Cecylii Korban:
Biało-czerwony sztandar powiewa
A nad nim orzeł srebrzysty lśni
Tu moje miejsce na tej ziemi,
Gdzie słowo Polska wspaniale brzmi.
Ziemio ojczysta, tyleś przeżyła,
Byłaś ty mokra od krwi i łez,
Byłaś i jesteś dla mnie kochana,
Tu moje miejsce na ziemi jest.
Przytoczył też słowa Guya Gilberta z książki pt „Bóg moja pierwsza miłość”: „Pierwsza miłość jest najpotężniejsza nie dlatego że jest naszą pierwszą miłością tylko dlatego że to my zostaliśmy pierwsi pokochani przez Boga jego miłością, przez Ojczyznę Polskę naszą Matkę jej miłością która zawsze czeka na swoje dziecko”. A zakończył przypowieścią o 10 pannach, również mówiącą o osobistych codziennych wyborach, od których zależy, czy lampa naszego życia będzie pełna bądź pusta: „Gdy panny nierozsądne dostrzegają, że ich lampy życia są puste i gasną, postanawiają pożyczyć oliwę od roztropnych. Ale dobrych uczynków i wolności nie da się pożyczyć, o nie trzeba samemu zabiegać i dbać”.
Piękną oprawę muzyczną mszy zapewnił chór Angelus pod dyrekcją Izabeli Grajner-Partyki oraz organisty Andrzeja Raczkowskiego.
Wśród gości honorowych byli: konsul generalny Adrian Kubicki z córeczką Laurą, prezes Polskiego Domu Narodowego Marek Chrościelewski z małżonką Melanią, Rada Dyrektorów Polskiego Domu Narodowego, przedstawiciele weteranów SWAP i Ligi Morskiej. W mszy wzięły udział również skrzaty, zuchy, harcerki, harcerze, wędrowniczki oraz ubrane w stroje ludowe dzieci z zespołu Krakowianki i Górale z dyrektorką Elżbietą Hetnar i reżyserką Marią Bielski, a także Polish American Folk Dance Company. W czasie mszy św. modlitwę wiernych czytały harcerki i harcerze, a kwiaty ks. Sławomirowi Szuckiemu wręczyły skrzaty.
Po mszy wszyscy udali się do Polskiego Domu Narodowego na uroczystą akademię, przygotowaną przez harcerzy i harcerki, Krakowianki i Górale oraz Polish American Folk Dance Company. Uroczystość w Domu Narodowym wzbogacił śpiew chóru Angelus.
ZDJĘCIA: ZOSIA ŻELESKA-BOBROWSKI