W Bieszczadach i w Beskidzie Niskim są dobre warunki do uprawiania turystyki pieszej i rowerowej. „W górach obserwujemy duży ruch turystyczny” – powiedział w sobotę ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Marek Kwasiżur.
Jak zaznaczył, rano termometry, m.in. w Cisnej i Ustrzykach Górnych, pokazywały 10 stopni Celsjusza. „W ciągu dnia temperatura powietrza będzie rosła. Wieje słaby wiatr. Jest dobra widoczność” – zauważył.
Ratownik dyżurny zwrócił uwagę, że idąc w góry trzeba pamiętać, że „rano, późnym popołudniem, a szczególnie po zapadnięciu zmroku jest już chłodno”. „W związku z tym należy zabrać ze sobą m.in. odpowiednią odzież i obuwie, termos z ciepłymi napojami” – podkreślił Kwasiżur.
Jednocześnie przypomniał, że „mamy znacznie krótszy dzień niż jeszcze kilka tygodni temu”. „Dlatego wycieczki należy rozpoczynać wcześniej. Zabieramy z sobą także latarkę i naładowany telefon komórkowy” – mówił ratownik.
W górach – powiedział – „obserwuje spory ruch turystyczny”. „Idąc w górę, turyści zawsze powinni mieć naładowany telefon komórkowy, a w nim zainstalowaną aplikację +Ratunek+” – przekazał ratownik dyżurny.(PAP)
Autor: Alfred Kyc