Burmistrz Nowego Jorku Eric Adams nie jest w stanie zatamować napływu migrantów z przygranicznych stanów na południu USA. Podjął jednak inicjatywę, aby chociaż uporządkować i nieco ułatwić zarządzanie niemożliwym do uniknięcia kryzysem.
Eric Adams wydał w środę zarządzenie, które nakazuje przewoźnikom autobusowym transportującym migrantów informowanie miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego na co najmniej 32 godziny przed przybyciem do Big Apple.
„Nie możemy pozwolić, aby autobusy z ludźmi potrzebującymi naszej pomocy przyjeżdżały bez ostrzeżenia o każdej porze dnia i nocy” – powiedział Adams w czasie wirtualnej konferencji prasowej z burmistrzem Chicago Brandonem Johnsonem i burmistrzem Denver Mike’iem Johnstonem.
„To nie tylko uniemożliwia nam zapewnienie pomocy i uporządkowania metodyki, ale także naraża na niebezpieczeństwo tych, którzy już tak wiele wycierpieli” – dodał burmistrz Nowego Jorku.
To jednak nie wszystko. Autobusy z migrantami będą kierowane tylko do jednej lokalizacji na West 41st Street między Ósmą i Dziewiątą Aleją na Manhattanie. Migranci będą tam codziennie odbierani przez miejski personel, tylko i wyłącznie w godzinach 8:30-12:00.
Przewoźnikom nie przestrzegającym nowych zasad Adams zagroził zarzutami karnymi. Chodzi o naruszenia lokalnego rozporządzenia wykonawczego, tj. wykroczenia klasy B, podlegającego karze do trzech miesięcy pozbawienia wolności i grzywny w wysokości do 500 USD dla osób fizycznych i do 2000 USD dla firm.
Red. JŁ