New York
48°
Rain
6:44 am7:17 pm EDT
1mph
92%
29.99
FriSatSun
57°F
59°F
63°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Społeczeństwo
Warto przeczytać
Polonia

Chcesz być zdrowy – jedz inaczej i żyj inaczej

29.10.2022
Podczas festiwalu było ponad 30 stoisk, na których prezentowane były różnorodne produkty i artykuły ZDJĘCIA: JANUSZ M. SZLECHTA/NOWY DZIENNIK

Czwarty Festiwal Zdrowia pod hasłem „Żyjmy zdrowo, a będziemy zdrowi” odbył się w Polskiej Fundacji Kulturalnej w Clark, kNJ, którego pomysłodawczynią i organizatorką jest Aleksandra Nagórska, redaktor naczelna i wydawca miesięcznika „InfoZdrowie“.

Janusz M. Szlechta

Na licznych stoiskach 15-16 października można było oglądać i zakupić wiele atrakcyjnych produktów, służących poprawie zdrowia oraz urody. Te dwa dni wypełniły także spotkania z wyjątkowymi ludźmi, którzy podczas wykładów i warsztatów dzielili się ze słuchaczami swoją wiedzą i doświadczeniem. Można było również skorzystać z różnych terapii.

Patrycja Paulo i jej mama Beata Korab przy stoisku z kosmetykami, świecami i mydłami na bazie olejków, które same wykonały

CIEKAWE SPOTKANIA, OGROM WIEDZY I INSPIRACJI

Jerzy Zięba spotkał się ze słuchaczami online i mówił o zapobieganiu chorobom przewlekłym i nowotworowym. Donya Land oczarowała słuchaczy swoją alchemią i rytuałami w kuchni. Od ponad 30 lat zgłębia tajniki długowiecznej diety i uwielbia karmić wszystkie zmysły. Odżywanie jest dla niej prawdziwą sztuką.

Marta Śmiertelny mówiła o mocy świadomości, która jest drogą do szczęścia. Napisała o tym w swojej książce „Miłość czy zauroczenie”, którą wydało w tym roku Wydawnictwo Zen w Malborku, i można ją było nabyć. Autorka podkreśla, że książka ma pomóc czytelnikom w zrozumieniu, że związek kobiety i mężczyzny nie musi być oschły, że może być wypełniony miłością i wspólną bliskością.

Grzegorz Śleziak – Polski Amisz, nazywany też Białym Sai Babą – mówił między innymi o miodach pitnych i „occie miłości”

Jedną z najbardziej intrygujących postaci był Grzegorz Śleziak, który specjalnie przyleciał z Polski, aby wziąć udział w festiwalu. Nazywany jest Polskim Amiszem oraz Białym Sai Babą na znak jego znajomości z tym prawdziwym, nieżyjącym już Sai Babą. Opowiedział o miodach pitnych i octach, które sam produkuje, w tym o „occie miłości”. Zdradził, jak je można samodzielnie przygotować. Zachwalał swoją kapustę z ziołami, którą przywiózł z Polski. Mówił też, jak można solą zabezpieczyć jajka, aby się nie psuły. Przy okazji przypomniał mało znane zioło, jakim jest moringa, regenerujące uszkodzoną przez toksyny wątrobę.

Można też było nabyć książkę „Biały Sai Baba Grzegorz Śleziak“ autorstwa Evy Lademann. Została ona tak napisana, jakby to sam bohater opowiadał swoją historię czytelnikowi. Na pewno zainteresuje tych, którzy znają Grzegorza Śleziaka z jego filmików na YouTube, dotyczących zdrowia i organizowanych głodówek leczniczych. Jest to opowieść o człowieku, który doszedł od zera do milionera – a następnie stracił wszystko, cały majątek, a przede wszystkim zdrowie. To też historia jego procesu odbudowywania się, o powrocie do zdrowia, o zrozumieniu innego podejścia do finansów i relacji międzyludzkich.

Agnieszka Stalkoper, która mieszka w Kanadzie i zajmuje się zawodowo fotografią, a także medycyną naturalną, podczas spotkania ze sporą grupą osób opowiedziała o środowiskowym podejściu do zdrowia. Kasia Galazyn ostrzegała natomiast, że „stres oksydacyjny to cichy zabójca”. A Jarek Luk zaprosił na koncert na gongach i misach tybetańskich. Ten niezwykły koncert pozwolił słuchaczom zrelaksować się i bodaj na jeden dzień zamknąć drzwi przed stresem.

Podczas wykładu dr Grażyna Pajunen mówiła, jak w naturalny sposób, bez chemii i operacji, można odbudować stawy

Dr Grażyna Pajunen z Florydy mówiła o tym, jak odbudować stawy i spowolnić proces starzenia. Okazuje się, że utrata mobilności stawów i idący za tym dyskomfort są bardzo częstymi problemami. Mówiąc o drodze ku poprawie zdrowia podawała konkretne przykłady, gdyż sama taką drogę przeszła. Podkreśliła, że system jedzenia, ćwiczeń i oczyszczania jelit przynosi dobre rezultaty. Zalecała stosowanie kilku suplementów, które jej pomogły w odzyskaniu zdrowia. Trim jest to kombinacja klinicznie testowanych składników – zapobiega nowotworom, odbudowuje mięśnie, obniża poziom cukru, kształtuje sylwetkę i obniża wagę; biotin pomaga odbudować stawy. „Chcesz być zdrowy – jedz inaczej i żyj inaczej” – podkreśliła pani doktor Pajunen. 

Ciekawych spotkań było więcej. Piszemy o tych, których udało nam się – przynajmniej przez chwilę – wysłuchać.

COŚ DLA ZDROWIA, URODY I DUCHA

Stoisk, na których można było oglądać i nabyć wiele atrakcyjnych i zdrowych produktów, było ponad 30.

Marlena Kwiatek i jej mąż Tomasz Lodowski pokazywali piękną biżuterię z bursztynu

Ewa Śledziewska z Trenton, NJ, oferowała rajstopy, koszulki i torby z napisem „Polki w Stanach” oraz miód z domowej pasieki. Lucyna Okrutniak promowała kosmetyki firmy Mary Kay, która jest od 58 lat na rynku. Firma Bacik oferowała między innymi: sól do kąpieli, wodę brzozową do picia, miody naturalne, organiczne konfitury i ostrą musztardę kozacką. Stoisko prowadził Jacek Czernek.

Tomasz Lodowski z żoną Marleną przygotowali wspaniałe stoisko „Amber” i pokazując biżuterię z bursztynu, kremy, maski, mydła, a nawet kadzidła. Agnieszka Sadowska promowała produkty polskiej firmy DuoLife, które wspomagają właściwe funkcjonowanie organizmu.

Małgorzata Stępień (z lewej), prezes Polskiej Fundacji Kulturalnej w Clark, przy stanowisku, na którym Antonina Matyszczuk
i dr Grażyna Pajunen (z prawej) prezentowały prozdrowotne produkty firmy Modere
 

Można było też kupić Thermomix, czyli najmniejszą kuchnię świata. Stoisku prowadziła Barbara Kotowski z koleżankami. Beata Stasiak na stanowisku Dandelion Kitchen oferowała naturalne herbaty i mieszanki przypraw, bez chemikaliów. Można było napić się kawy z mniszka, z dodatkiem cykorii i cynamonu. „Jeśli ktoś zechce, na zamówienie mogę przygotować specjalną mieszankę” – powiedziała pani Beata.

Monika Matuszek z mężem Mariuszem prezentowali biżuterię i wyroby ceramiczne własnego autorstwa. Największym zainteresowaniem cieszyły się… anioły.

Na stoisku ToiOwo, prowadzonym przez Janusza Sikorę, można było zakupić ciekawe książki traktujące o zdrowiu.

Zachwyt wzbudzały obrazy Małgorzaty Tirone, a zwłaszcza ten Marilyn Monroe z twarzą zakrytą maseczką

Duże zainteresowanie wzbudzało stoisko Art & Decor, które prowadziła Małgorzata Tirone ze Staten Island. Prezentowała obrazy malowane węglem oraz dekoracje z papieru na różne okoliczności. Tym najbardziej przyciągającym uwagę był jej autorski portret amerykańskiej gwiazdy filmowej Marilyn Monroe. „Jeśli ktoś sobie zażyczy, to mogę wykonać portret danej osoby” – powiedziała artystka.

Swoje stanowisko miała również Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa, która była jednym ze sponsorów festiwalu.

Podczas festiwalu swoje stanowisko miała również Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa, która była jednym z jego sponsorów.
Na zdjęciu panie z oddziału w Union, NJ: Magdalena Cwynar (z lewej) i Anna Staniewska-Szewc

Dodatkową atrakcją była loteria. Losy organizatorzy rozdawali za darmo. Nagrody były do odebrania na stoiskach wystawców, bo oni je ufundowali. Loterię prowadziły panie: Aleksandra Nagórska – organizatorka Festiwalu Zdrowia – oraz Marta Śmiertelny. Pomagała im młodziutka Olivia Maj. 

KOLEJNY FESTIWAL W… MAJU

„Jak mówi Aleksandra, przygotowanie takiego festiwalu zajmuje kilka miesięcy. Przygotowania tego wydarzenia zaczęły się zaraz po zakończeniu trzeciego Festiwalu Zdrowia w Ukrainian-American Cultural Center of New Jersey w Whippany, NJ – powiedziała Nowemu Dziennikowi Marta Śmiertelny. – Pomagam przy organizacji festiwalu całym sercem. Moim zadaniem jest też informowanie uczestników o kolejnych wystąpieniach wykładowców i zapraszanie na spotkania z nimi. Wszyscy jesteśmy tutaj z jednego powodu: chcemy więcej dowiedzieć się o tym, co i jak należy czynić, aby zdrowo żyć. No i czuć tutaj tę cudowną energię. Jeśli wszystko dobrze się poukłada, to te festiwale będą organizowane dwa razy w roku, w Polskiej Fundacji Kulturalnej w Clark“ – dodała Marta.

Dodatkową atrakcją festiwalu była loteria, podczas której można było wygrać wartościowe nagrody ufundowane przez wystawców.
Loterię prowadziły (od lewej): Aleksandra Nagórska, Marta Śmiertelny i Olivia Maj

Po zakończeniu festiwalu jego pomysłodawczyni oraz organizatorka Aleksandra Nagórska, powiedziała Nowemu Dziennikowi: „To była już czwarta edycja naszego Festiwalu Zdrowia. Zorganizowaliśmy go w zupełnie innym, nowym miejscu – w Polskiej Fundacji Kulturalnej w Clark, NJ. Podoba mi się ta lokalizacja, ponieważ jest bliżej polonijnej społeczności, ma więcej miejsc parkingowych, więcej sal, dzięki czemu mogliśmy przygotować więcej wykładów i konsultacji z fachowcami w dziedzinie zdrowia. Poza tym mieliśmy ogromne wsparcie ze strony fundacji, której wolontariusze pomagali nam z zaangażowaniem w przygotowaniach do festiwalu. Myślę, że jeśli ktoś chciałby zorganizować jakiekolwiek inne wydarzenie, to Polska Fundacja Kulturalna w Clark jest doskonałym do tego miejscem.

Janusz Sikora prezentował książki, z których można się dowiedzieć m.in. jak zdrowo się odżywiać i żyć

Widzę, że o zdrowiu, prowadzeniu zdrowego trybu życia mówi się coraz więcej, że ludzie wracają do natury. Zorganizowaliśmy nasz pierwszy festiwal kilka lat temu. W tej chwili wiele osób kontaktuje się z nami, aby podobną imprezę zorganizować w innych stanach. Nie mamy na to czasu, bo potrzeba na to kilku miesięcy pracy, ale zachęcamy innych, aby sami organizowali takie wydarzenia… Wiem, że trwają przygotowania do targów dla Polonii, które odbędą się na Florydzie, w Los Angeles w Kalifornii oraz w Toronto w Kanadzie. My także zaczynamy już przygotowania do kolejnego festiwalu, który odbędzie się w dniach 6 i 7 maja 2023 roku również w Clark, NJ. Chciałabym podziękować wszystkim osobom, dzięki którym organizacja takiego wydarzenia jest możliwa: mojemu mężowi Markowi, Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej za wsparcie, wolontariuszom Polskiej Fundacji Kulturalnej w Clark oraz Andy‘emu Choińskiemu, Agnieszce Stalkoper z Kanady, Ziggy’emu z Teksasu, Marcie Śmiertelny za obsługę medialną. Dziękuję również za pomoc Januszowi Sikorze, Kasi Galazyn, Beacie Osiński, Renacie Maj i jej córce Olivii, Sylwii Dykiert, Asi Kędzia i Ani Targosz“.

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

CO GDZIE KIEDY