New York
46°
Rain
6:44 am7:17 pm EDT
1mph
92%
30.03
FriSatSun
55°F
59°F
63°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Świat
Publicystyka
Opinie i Analizy

Chiny zamknięte

25.05.2022

Zakaz opuszczania miejsc zamieszkania zmusił władze do dystrybucji żywności i lekarstw przez służby policyjno-porządkowe, ubrane w specjalne kombinezony, jakie nosi się po uszkodzeniu elektrowni nuklearnej.

Obostrzenia wprowadzone w Szanghaju są najostrzejszymi od pierwszego zamknięcia Wuhan dwa lata temu i mają na celu trzymanie w ryzach wirusa, który rozprzestrzenił się na cały świat i spowodował śmierć milionów ludzi. Armię 38-tysięcy pracowników służby zdrowia wydelegowano do miasta, która czuwa, żeby wirus nie wymknął się poza jego granice. Tak jak poprzedni chiński efekt zwalczenia wielce zaraźliwego wariantu omicron z góry skazany był na porażkę, a pociągnął ogromne koszty, tak obecnie sprawa wygląda podobnie.

Mieszkańcy, nie mający możliwości innego protestu, krzyczą z okien swoich mieszkań. W większości skarżą się na brak żywności i medykamentów. „Nie mamy co jeść”, „Nie jedliśmy przez wiele dni”, „Umieramy z głodu” – to najczęściej słyszane wołania. Z desperacji jeden z mieszkańców wieżowca wystawił na balkon pustą lodówkę i wykrzykiwał, że tak samo pusty jest jego żołądek.

Inni uciekają się do bardziej tragicznych form protestu. Podobnie, jak w Wuhan w 2020 roku, ludzie wyskakują z balkonów i okien bloków mieszkalnych. Krążący w sieci film ukazuje parę spadającą na pewną śmierć. Mąż, z powodu niemożliwości wyjścia z domu, stracił firmę.

Ci, którzy przełamują strach i wychodzą na ulice w poszukiwaniu żywności, są wychwytywani przez „Dużych Białych”, czyli patrole bezpieczeństwa, którym nadano ten przydomek z powodu białych kombinezonów, używanych w strefie skażenia nuklearnego. Kontrolują oni miasto dzień i noc, aresztując i wtrącając do więzienia wszystkich łamiących kwarantannę, przy czym często bijąc schwytanych.

A co dzieje się z tymi, u których wykryto wirusa? Gromadzi się ich w naprędce tworzonych centrach, zwykle w salach gimnastycznych szkół i aulach konferencyjnych. 20 tys. pozytywnych wyników dzienne szybko je zapełniło, więc usuwa się najemców z mieszkań czynszowych. Nikt, nawet małe dzieci nie są wyłączone z obowiązku kwarantanny. Maluszki i podrostki są odbierane matkom, gdy zostanie u nich wykryty wirus.

Zakażeni, z których dziewięciu na dziesięciu nie ma żadnych objawów, poddawani są jednakowym procesom powrotu do normalności, więc należy zadać pytanie, dlaczego stosowane są tak ostre środki? Odpowiedź jest oczywista: to nic innego jak zakładanie społeczeństwu kolejnej uzdy, żeby cicho siedziało i nie myślało o niczym oprócz tego, co będzie mogło zjeść następnego dnia.

Od jakiegoś czasu powszechnie uznajemy, że wcześniej czy później każdy z nas będzie musiał przejść COVID i będzie on niczym innym, jak występująca co sezon grypa. Nawet kraje, które kurczowo trzymały się chińskiego modelu, jak Australia, Nowa Zelandia i Niemcy, porzuciły go. Ale komunistyczne władze Chin ciągle napierają na niemożliwy do wykonania scenariusz z zerowym covidowym bilansem, co w praktyce oznacza totalną kontrolę. Najnowsza doktryna Xi Jinpinga mówi o zmniejszaniu zależności chińskiej ekonomii od zagranicy i chronieniu Chin przed zachodnimi wartościami. „Kraj Środka” izoluje się więc od świata. W ruchu tym pomógł mu koronawirus, który, jak wskazują wszystkie poszlaki, sam stworzył.

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

CO GDZIE KIEDY