New York
43°
Clear
6:43 am7:18 pm EDT
6mph
36%
29.79
SatSunMon
61°F
59°F
48°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Polska
Publicystyka
Opinie i Analizy

Do zakupów internetowych wciąż zachęca głównie wygoda, a nie ceny

22.09.2022

Już 26 milionów Polaków kupuje online, w ciągu kilku lat liczba ta jeszcze wzrośnie o kolejne miliony. 8 proc. obecnych klientów rozpoczęło przygodę z e-handlem podczas pandemii. Takiej sprzedaży nie sposób już ignorować – donosi czwartkowa „Rzeczpospolita”.

Jak podaje gazeta, 74 proc. e-konsumentów kupuje online od co najmniej pięciu lat, ale dla wielu momentem zwrotnym była pandemia. „Jak wynika z badania ARC Rynek i Opinia dla operatora płatności PayU, 8 proc. rozpoczęło swoją przygodę z e-handlem właśnie wtedy. Firma podaje, że w sieci zaopatruje się już 26 mln Polaków, a w najbliższych latach liczba ta wzrośnie o kolejnych kilka milionów” – czytamy.

„Od 20 lat łączymy możliwości sklepów internetowych z potrzebami kupujących online zapewniając bezpieczny i wygodny transfer środków pomiędzy obiema stronami transakcji zakupowej” – podkreśla cytowana przez „Rz” prezes PayU Joanna Pieńkowska-Olczak. „Pomagamy e-sklepom wprowadzać nowe rozwiązania płatnicze” – dodaje.

Dziennik zwraca uwagę, że choć obecnie przy wysokiej inflacji coraz powszechniejszym kryterium wyboru towarów jest cena, w przypadku kupujących online najważniejszymi motywatorami są po prostu wygoda i dostępność o każdej porze dnia i nocy, co wskazuje średnio dwie trzecie badanych. „O cenach i promocjach w tym kontekście wspomina średnio co drugi ankietowany. Zgodnie z danymi GUS w sierpniu 2022 r. w porównaniu z lipcem sprzedaż detaliczna przez internet w cenach bieżących wzrosła o 6,6 proc.” – czytamy.

W efekcie – jak dodaje „Rz” – jej udział w handlu detalicznym zwiększył się z 8,4 w lipcu do 8,9 proc., ale realnie jest wyższy, bo GUS sprzedaż detaliczną liczy tylko dla firm zatrudniających więcej niż dziewięć osób, a w tym sektorze małych firm jest wyjątkowo dużo. „Według ostatnich danych w Polsce sprzedażą internetową zajmuje się już 250 tys. firm, z czego aż 120 tys. dopisało taki kod w PKB tylko w 2021 r. Najwięcej jest w tej grupie sprzedawców żywności czy ubrań, ale wzrosty widać w zasadzie we wszystkich kategoriach” – podkreśla gazeta.

Zaznacza, że udział handlu internetowego będzie rósł, mimo wyhamowania, które obserwowaliśmy w ostatnich kwartałach, i mimo powrotu części konsumentów do sklepów stacjonarnych po względnym opanowaniu pandemii. „Inna sprawa to nastroje konsumenckie, które są w tej chwili marne i sprzyjają zaciskaniu pasa” – podkreśla w dzienniku członek zarządu Comperia.pl Paweł Szukalski. „Prawdopodobnie więc w najbliższych miesiącach udział e-commerce będzie rósł, ale zmniejszą się ogólne wydatki konsumenckie. Klienci e-sklepów będą też chętniej sięgać po dodatkowe możliwości finansowania, np. płatność odroczoną czy raty 0 proc.” – dodaje.

Jak czytamy w „Rz”, obecna sytuacja makroekonomiczna z wysoką inflacją i kolejnymi podwyżkami na horyzoncie czy wzrostem kosztów ogrzewania oznacza, że coraz więcej klientów będzie musiało oszczędzać. „Na zakupach też będą szukali jak najniższych cen, a takie polowanie siłą rzeczy prostsze jest w internecie” – podkreśla.

Dziennik zwraca uwagę, że dla firm handlowych rosnąca popularność zakupów online to kolejne wyzwanie. „Coraz częściej słychać także opinie, wyrażane raczej w formie przewidywanych i oczekiwanych w najbliższym czasie decyzji, o konieczności zmniejszenia liczby sklepów fizycznych przez sieci handlowe” – zaznacza szef sprzedaży Unity Group Sebastian Błaszkiewicz. „Na działalność firm handlowych w istotnym stopniu wpływa też dynamiczny wzrost kosztów pracy, w tym znaczne podniesienie płacy minimalnej od początku 2023 r. Skumulowana siła tych czynników oznacza, że utrzymanie dotychczasowej liczby sklepów w ramach sieci będzie po prostu nieopłacalne” – dodaje.

„Rz” podkreśla, że rosnąca sieć punktów odbioru zachęca też zarówno konsumentów do rozpoczęcia zakupów, jak i sprzedawców do rozpoczęcia operacji online. Widać to po wynikach platform internetowych. „Firm sprzedających na Allegro jest powyżej 130 tysięcy i ich liczba utrzymuje się na stabilnym poziomie. Oczywiście są tacy, którzy odchodzą, ale na ich miejsce przychodzą nowi” – podkreśla rzecznik serwisu, największego internetowego sprzedawcy w kraju Marcin Gruszka.

„Firma nie podaje, ilu konsumentów sprzedaje za jej pośrednictwem, a są to znacznie większe liczby, choć skala obrotów mniejsza. Nowi gracze także zdobywają kolejnych klientów. Shopee, działająca niemal od roku w Polsce platforma e-handlu, podaje, że zarejestrowało się na niej już ponad 53 tys. polskich firm, które w ten sposób rozwijają sprzedaż online. Tym bardziej że Polacy przekonują się do kupowania online nawet żywności, co latami przyjmowało się dość opornie” – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

W Gazecie zwrócono też uwagę, że podejście wielu konsumentów zmieniła dopiero pandemia. „W efekcie już 30 proc. kupuje takie produkty przez internet kilka razy w miesiącu, a kilka razy w tygodniu ponad 15 proc. Średnie miesięczne wydatki na te zakupy to 236 zł, czyli do 20 proc. wszystkich wydatków online” – czytamy. (PAP)

ero/ akub/

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

CO GDZIE KIEDY