Prezydent Joe Biden i były prezydent Donald Trump zdecydowanie wygrali prawybory swoich partii w stanie Michigan – wynika z projekcji wyników opartych na pierwszych rezultatach. Wśród Demokratów, za sprawą kampanii muzułmańskiej społeczności, znacząca liczba wyborców nie wskazała jednak na żadnego kandydata.
Agencja Associated Press ogłosiła zwycięzców wyścigów tuż po zamknięciu lokali do głosowania i spłynięciu pierwszych głosów. Zarówno Trump, jak i Biden byli murowanymi faworytami w Michigan, stanie znanym przede wszystkim z przemysłu motoryzacyjnego.
Po podliczeniu ok. 20 proc. głosów, wynik prezydenta Bidena oscyluje wokół 80 proc., podczas gdy jego rywale, kongresmen z Minnesoty Dean Phillips i autorka ezoterycznych poradników samopomocowych Marianne Williamson zdobyli niecałe 3 proc. Niemal 15 proc. wyborców nie wskazało jednak na żadnego kandydata. To wynik kampanii działaczy społeczności muzułmańskiej i arabskiej – Michigan to największe w USA skupisko tych diaspor – które zachęcały do niegłosowania na Bidena w związku z jego podejściem do wojny w Strefie Gazy.
„Nasz ruch wyszedł okazał się dziś zwycięzcą i potężnie przekroczył nasze oczekiwania. Dziesiątki tysięcy Demokratów z Michigan (…) są niezaangażowani w reelekcję w związku z wojną w Gazie” – napisała w oświadczeniu liderka kampanii Listen to Michigan Layla Elabed.
Michigan jest jednym z kluczowych stanów, które decydują o wyników wyborów i komentatorzy wskazują, że odwrócenie się wyborców muzułmańskich od Bidena może mieć wielkie znaczenie w stanie, w którym w 2020 r. Biden wygrał z Trumpem przewagą 150 tys. głosów.
W wyścigu Republikanów kolejny już raz wygrał Trump, pokonując swoją byłą ambasador przy ONZ Nikki Haley. Jest to piąte z rzędu zwycięstwo byłego prezydenta, które dodatkowo przybliża go do niemal pewnej nominacji partyjnej w listopadowych wyborach prezydenckich. Mimo porażki, Haley – kandydatka umiarkowanego skrzydła, przedstawiająca się jako alternatywa dla Trumpa, któremu zarzuca podeszły wiek i wywoływanie chaosu – zapowiadała, że pozostanie w wyścigu przynajmniej do „superwtorku” 5 marca, kiedy głosowanie odbędzie się w 16 stanach.
W Michigan po podliczeniu ok. 22 proc. głosów, Trump prowadził nad Haley stosunkiem 66-30 proc.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/wr/