Podczas piątkowego koncertu raperki Stunna Girl w Syracuse doszło do linczu na jednym z uczestników wydarzenia. Mężczyzna stojący pod sceną w pewnym momencie klepnął artystkę w pośladki, na co zareagował jej mąż i inny mężczyzna. Chwilę później widz leżał już na ziemi, bity i kopany.
Do zdarzenia doszło w piątek, 26 kwietnia, podczas koncertu kalifornijskiej raperki Stunna Girl w Syracuse, w stanie Nowy Jork.
Klip, na którym widać cały przebieg incydentu, został udostępniony w niedzielę na TMZ. Widać na nim, jak stojący bezpośrednio pod sceną mężczyzna uderza 25-letnią artystkę z Sacramento w pośladki. Stunna Girl na krótko odwraca głowę, a następnie podchodzi do innego mężczyzny, którego fani zidentyfikowali jako RichMula500 – jej męża.
Po chwili RichMula500 podchodzi do mężczyzny i wdaje się w nim w sprzeczkę. Zaraz potem za plecami widza pojawia się inny, rosły mężczyzna i zaczyna dusić go od tyłu. Rozpoczyna się szarpanina. Widz walczył przez kilka sekund, ale finalnie wylądował na podłodze, gdzie był bity i kopany – nawet przez samą Stunna Girl, która zeszła ze sceny. Później artystka została ociągnięta z tamtego miejsca przez ochroniarza.
Na koniec z głośników padła komenda, aby wszyscy widzowie zeszli ze sceny i nie dotykali artystów.
Raperka Stunna Girl zdobyła popularność na TikTok. Na Instagramie artystkę obserwuje 1,8 miliona użytkowników, a jej utwory generują ponad pół miliona odtworzeni miesięcznie.
Red. JŁ