Wielkimi krokami zbliża się w Nowym Jorku zaćmienie Słońca. Wyjątkowe zjawisko będzie można obserwować już za niecały tydzień. Tymczasem władze stanowe nie poprzestają na przygotowaniach i zapewnieniu jak najwyższego stopnia bezpieczeństwa dla setek tysięcy mieszkańców i turystów.
Do zachodniej części stanu Nowy Jork zmierzają i jeszcze przez kilka dni zmierzać będą tłumy liczące dziesiątki, a nawet setki tysięcy osób. Wszyscy chcą zobaczyć coś, co powtórzy się w USA dopiero w 2044 roku – i to na zupełnie innym obszarze.
Zaćmienie Słońca będzie trwało łącznie kilkadziesiąt minut, ale władze stanu przygotowywały się na ten krótki czas od prawie roku! Wbrew pozorom to ogromna akcja logistyczna i wydarzenie masowe na niespotykaną skalę. Według urzędników tłumy widzów mogą powodować niebezpieczne zatory na drogach, co w rezultacie może doprowadzić do trudności w działaniu służb porządkowych i ratunkowych. Konsekwencje mogą być dramatyczne.
Zaćmienie Słońca w życiu można zobaczyć niewiele razy, a większość z nas nie zobaczy go w ogóle. Nie warto jednak tracić zdrowia dla kilkudziesięciu minut niespotykanego pokazu potęgi natury.
Urzędnicy ostrzegają m.in. przed złym sposobem korzystania ze specjalnych okularów do obserwacji zaćmienia słońca. Apelują, aby w tarcze słoneczną patrzeć tylko wtedy, jeśli mamy okazję obserwować całkowite zaćmienie! W przeciwnym wypadku niedostatecznie przysłonięte promienie mogą uszkodzić, a nawet zniszczyć komórki siatkówki oka!
Departament Transportu Nowego Jorku zwraca z kolei uwagę, że „bezpieczne okulary zaćmieniowe” są wyprodukowane z „aluminiowego poliestru lub czarnego polimeru, wykonanego z cząstek węgla zawieszonych w żywicy”. Dzięki temu wyjątkowo ciemne okulary blokują prawie całe światło widzialne. To z kolei oznacza, że skrajnie nieodpowiedzialnym byłoby używanie ich, gdy np. prowadzimy auto – przed czym DOT przestrzega.
Zaćmienie rozpocznie się 8 kwietnia po godzinie 2:00 p.m.
Red. JŁ