New York
57°
Clear
6:59 am6:27 pm EDT
5mph
64%
29.9
WedThuFri
70°F
64°F
70°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Publicystyka
Warto przeczytać
Społeczeństwo
Opinie i Analizy

Polonia przeciwko antypolskiemu komiksowi w amerykańskich szkołach

04.05.2022

Ponad 200 przedstawicieli polonijnych organizacji podpisało się pod listem wystosowanym do amerykańskich kongresmanów w sprawie usunięcia z programów szkolnych lektury, w której Polacy przedstawieni są jako świnie i sprzymierzeńcy Niemiec podczas drugiej wojny światowej. Petycję dotyczącą książki „Maus” Arta Spiegelmana przygotowały Polish American Strategic Initiative (PASI) wraz z PASI Educational Organization (PASI EDU).

„Maus” to w rzeczywistości komiks opowiadający o Holokauście. W wyimaginowanym świecie autora Polacy przedstawieni są jako świnie, Niemcy jako koty, a Żydzi jako myszy. Inne grupy narodowe też mają swoje zwierzęce odpowiedniki. Prócz tego w „podręczniku” tym – bo książeczka należy do kanonu szkolnych lektur obowiązkowych lub zalecanych w zależności od stanu – mocno zafałszowany jest przekaz dotyczący faktów historycznych, a zwłaszcza obraz Holokaustu i postaw Polaków. Komiks nasycony jest przemocą i wulgarnością, co spowodowało, że niektórzy nauczyciele są przeciwni wykorzystywaniu go do celów dydaktycznych.

„Jako koalicja ponad 200 organizacji polonijnych z różnych stanów pragniemy poinformować Kongres o naszym stanowisku w sprawie komiksu 'Maus’, który rada ds. programów szkolnych powiatu McMinn w Tennessee niedawno usunęła ze swojego programu nauczania historii z powodu zawartych tam aktów przemocy, nagości i wulgarnego języka” – czytamy na początku listu autorstwa dr. Gene’a Sokolowskiego, prezesa Polish American Strategic Initiative Educational Organization (PASI EDU). Jednak obrońcy dobrego imienia Polski i Polaków widzą jeszcze pięć dodatkowych, ważniejszych powodów, które uzasadniają usunięcie tej książki z programów szkolnych na terenie całych Stanów Zjednoczonych.

Niestety kongresmani z Podkomisji ds. Edukacji Izby Reprezentantów Kongresu USA – do których list ten trafił na przełomie marca i kwietnia – na razie próbują uniknąć dyskusji na opisany w nim temat tłumacząc, że odnośne decyzje nie leżą w ich gestii, tylko należą do stanowych departamentów edukacji. Polonijni działacze nie poddają się i walczą dalej twierdząc, że antypolska narracja obecna w „Maus” jest mową nienawiści (hate speach), czyli problemem uniwersalnym i ogólnokrajowym, a nie lokalnym.

GENEZA LISTU
Petycja wystosowana do amerykańskich kongresmanów ma swoje źródło w zaniepokojeniu wywołanym uchwaleniem „Never Again Education Act of 2020”, ustawy, której celem ma być – w przekonaniu sygnatariuszy listu – wprowadzenie na terenie wszystkich stanów ujednoliconego programu nauczania historii II wojny światowej, równoznacznego z zawężeniem wiadomości z tego okresu praktycznie tylko do jednego tematu, jakim jest zagadnienie eksterminacji Żydów. Dokument ten został zatwierdzony przez Kongres amerykański oraz podpisany przez prezydenta Donalda Trumpa na początku 2020 r.

„Zajmowaliśmy się tą sprawą dwa lata temu. Ustawa ta ma na celu stworzenie jednego programu nauczania dla wszystkich stanów. To budzi niepokój, ponieważ Konstytucja USA wyraźnie mówi, że każdy stan ma prawo samodzielnie kształtować swój system edukacji i programy nauczania, a nie rząd federalny. Ustawa ta nieco ten stan rzeczy zmienia, ale tylko w kwestii programu nauczania dotyczącego tematu II wojny światowej. W ten sposób został zapoczątkowany pewien nowy, groźny dla nas proces, którego efektem może być całkowite wyparcie martyrologii Polski i Polaków z nauczania” – wyjaśnia Edward Wojciech Jeśman, prezes PASI. Dodaje, że obecnie izraelska fundacja Yad Vashem postawiła sobie za cel promowanie komiksu „Maus” wśród nauczycieli amerykańskich, jako podstawowej lektury dotyczącej II wojny. Dr Krystyna Zamorska bardzo trafnie określa to zjawisko jako „holokaustyzację” nauczania historii II wojny światowej przez zawężenie go wyłącznie do kwestii unicestwienia Żydów.

„Jak doskonale wiemy, II wojna światowa nie była wywołana w celu eksterminacji Żydów. Prawdziwą przyczyną i celem wojny było dążenie do przedefiniowania przez Niemcy sytuacji geopolitycznej i chęć zdobycia przez III Rzeszę 'Lebensraum’, czyli przestrzeni życiowej na Wschodzie przez podbój i unicestwienie Polski i Polaków. Idea i polityka masowej eksterminacji Żydów pojawiła się dopiero w trzecim roku wojny” – stwierdza nasz rozmówca. Jak zauważa, już teraz w amerykańskich szkołach dzieci uczą się tylko o Holokauście, a jeżeli dowiadują się jeszcze czegoś innego na temat II wojny światowej, to nie wykracza to poza lądowanie Amerykanów w Normandii i wojny na Pacyfiku. „Komiks 'Maus’ jest kluczowym elementem projektu nowego programu nauczania w USA, dlatego należy na niego patrzeć nie tylko jako na książkę, która obraża Polaków, ale także jako próbę przedefiniowania i przepisania na nowo historii II wojny światowej” – podkreśla Edward Jeśman.

„Maus” nie jest nową książką i w różnych systemach szkolnych funkcjonuje już od lat 80. ub.w. Lektura ta od początku wzbudzała kontrowersje. Również sprzeciw Polonii wobec tej lektury i próby usunięcia jej z amerykańskich szkół nie pojawił się w tym roku. Istnieje już od prawie czterech dekad, jednak nigdy nie miał ogólnokrajowego zasięgu. Jedną z osób krytykujących wykorzystywanie tej książki na lekcjach historii była Irene Szewiola, która jako emerytowana administratorka systemów szkolnych w Kalifornii walczyła o wycofanie „Maus” ze szkół. W walce z Los Angeles Unified School District reprezentowała polskich uczniów, którzy zostali przez nauczycieli zmuszeni do czytania tej książki na głos przed całą klasą, co było dla nich traumatycznym doświadczeniem.

W związku z tym, iż w całych Stanach Zjednoczonych istnieją tysiące dystryktów szkolnych, niemożliwa jest walka o wycofanie komiksu „Maus” z każdej placówki oświatowej z osobna. Jedyną potencjalnie skuteczną formą działania wydawać się mogą tylko rozwiązania systemowe o charakterze ogólnokrajowym.

„Należy z tym walczyć na poziomie federalnym poprzez zwracanie uwagi, że jest to przykład mowy nienawiści względem Polaków – uważa nasz rozmówca. – My nie mamy zamiaru palić książek. Każdy ma prawo pisać i publikować dowolne bzdury. Ten komiks też może sobie funkcjonować, ale poza programem nauczania, ponieważ fałszuje on fakty historyczne i nie spełnia tym samym wymogów uczciwej i rzetelnej lektury szkolnej” – wyjaśnia Edward Wojciech Jeśman.

Wojciech Jeśman jest prezesem Polish American Strategic Initiative (Polsko-Amerykańskiej Inicjatywy Strategicznej) / Foto: WWW.JOINPASI.ORG

CEL PETYCJI
Działacze PASI i reszta sygnatariuszy listu mają świadomość, że na pewno od razu nie uda im się całkowicie usunąć ze szkół antypolskiego komiksu, bowiem na poziomie federalnym potrzebne jest do tego odpowiednie, nieistniejące na razie, poparcie polityczne. Ważne jest jednak nagłośnienie konsekwencji, jakie użycie tej lektury pociąga ze sobą.

„Celem tego listu jest przede wszystkim zwrócenie uwagi na to, że 'Maus’ jest formą mowy nienawiści w stosunku do Polaków jako grupy narodowej” – wyjaśnia prezes PASI. Niestety już po pierwszej reakcji kongresmanów widać, że zrealizowanie tego zamierzenia nie będzie łatwe, chociaż sam fakt dotarcia z nim do amerykańskich polityków jest działaniem celowym.

„Na razie otrzymaliśmy ustną odpowiedź z Podkomisji ds. Wczesnej Edukacji, Szkolnictwa Podstawowego i Średniego, która stwierdziła, że nie może się zająć tą kwestią, ponieważ to nie jest sprawa federalna i jej rozstrzygnięcie należy do organów stanowych – mówi nasz rozmówca. – My jednak nie kwestionujemy tego, że ustalanie programów szkolnych należy do władz stanowych, ale podkreślamy, że mamy tutaj do czynienia z przypadkiem mowy nienawiści względem jednej grupy etnicznej, Amerykanów polskiego pochodzenia i Polaków mieszkających w Stanach Zjednoczonych, i to już jest problem natury prawnej, a nie tylko edukacyjnej” – podkreśla prezes Jeśman. Dodaje, że chcą zmusić kongresmanów z podkomisji Izby Reprezentantów do wysłania tzw. listu koleżeńskiego do Departamentu Edukacji i Departamentu Sprawiedliwości z sugestią, żeby te skierowały odpowiednie pisma do stanowych odpowiedników zwracając im uwagę na to, że komiks „Maus” zawiera mowę nienawiści i z tego powodu powinien być usunięty z kanonu lektur.

ANTYPOLSKIE MOTYWY W „MAUS”
Prócz aktów przemocy, nagości i wulgarnego języka dominującego w „Maus” – na co zwróciła uwagę rada ds. programów szkolnych powiatu McMinn w Tennessee usuwając ją niedawno ze swojego programu nauczania historii – działacze PASI dopatrzyli się w książce autorstwa Arta Spiegelmana aż pięciu dodatkowych powodów, które dowodzą, że nie powinna się ona znaleźć w szkołach ani być polecana dzieciom i młodzieży.

Pierwszym są sprawy etyczne. „’Maus’ jest przekazem zafałszowanym historycznie, który jest wyrazem uprzedzeń autora względem Polaków jako narodu. Jerome Klinkowitz i Patricia B. Wallace, redaktorzy 'The Norton Anthology of American Literature’, definiują przedstawienie Polaków przez autora komiksu, Arta Spiegelmana, jako świnie, za celową zniewagę i próbę poniżenia Polaków” – czytamy w liście.

Kwestia ta jest tym bardziej ważna, że w kulturze masowej świnie są postrzegane jako odrażające i brudne zwierzęta, natomiast w kulturze żydowskiej zarówno świnie, jak i wieprzowina są uważane za nieczyste, co w wyraźny i negatywny sposób odróżnia je od innych zwierząt.

„’Maus’ wykorzystuje tę samą symbolikę i słownictwo kreując obraz Polaków, który można znaleźć w niemieckiej propagandzie okresu II wojny światowej, która rutynowo nazywała Polaków 'polskimi świniami'” – czytamy w petycji.

Takie przedstawienie Polaków połączone z negatywnymi i rasistowskimi konotacjami tworzy obraz Polaków, który pozostaje w świadomości podatnych na wpływy i sugestie umysłów dzieci i młodzieży na długie lata, a może nawet na zawsze. Jest to tym bardziej niebezpieczne, że ich znajomość historii II wojny oraz polityki ludobójstwa popełnionego na Polakach przez okupantów niemieckich i sowieckich jest praktycznie zerowa. Dlatego po lekturze tego komiksu postrzeganie przez nich naszej nacji będzie mocno wypaczone.

Drugą antypolską kwestią tej książki jest brak rzetelnej narracji historycznej oraz zafałszowane przedstawianie zawartych w niej faktów. „Polacy są przedstawiani w niej jako sympatycy niemieckiego nazizmu, co jest nieprawdą i co nigdy nie miało miejsca. Opór wobec niemieckiej okupacji był wśród Polaków powszechny, a podziemny ruch oporu był zjawiskiem bardzo rozpowszechnionym” – czytamy w liście.

Autorzy petycji podkreślają również, że nasi rodacy nigdy nie utworzyli kolaboracyjnego rządu ani nie stworzyli polskich oddziałów SS i innych grup oraz bojówek, których celem było wyłapywanie i mordowanie Żydów. Poza tym w „Maus” wszyscy kapo z KL Auschwitz przedstawieni są jako Polacy, co jest kompletną fikcją, a nawet jest sprzeczne z relacjami Żydów, którzy przeżyli pobyt w obozach i szczegółowo opisują okrucieństwa zadawane im przez żydowskich kapo.

„Art Spiegelman zapomina również, że Niemcom polującym na żydowskich uciekinierów z getta pomagali liczni żydowscy agenci Gestapo. Tego typu zachowania przypisywane są w komiksie wyłącznie Polakom, co rażąco mija się z prawdą historyczną” – czytamy dalej w liście. Poza tym w kontrowersyjnym komiksie całkowicie pominięty jest również fakt, że Polakom i ich najbliższym za pomoc ludności żydowskiej groziła kara śmierci.

Trzeci podwód, na który autorzy zwracają uwagę, z pozoru nie wygląda na antypolski, ale jednak patrząc na ogólny przekaz płynący z lektury „Maus” można śmiało stwierdzić, że wpisuje się w tę retorykę. Chodzi o wątpliwą wartość edukacyjną tego podręcznika.

„Niewielu czytelników, zwłaszcza uczniów szkół podstawowych i średnich, ma wystarczającą wiedzę historyczną, aby rozpoznać w tej książce zafałszowany obraz Polaków. Aby stanowić wartość edukacyjną, materiały dydaktyczne muszą dokładnie i obiektywnie przedstawiać kontekst historyczny. Eksterminacja europejskich Żydów przez Hitlera jest faktem historycznym, który słusznie uważany jest za ważny temat w nauczaniu historii. Ważne jest jednak, aby historia innych grup narodowych, które również podlegały niemieckiej polityce eksterminacji i ludobójstwa, była w pełni i właściwie uwzględniona w nauczaniu, a ich martyrologia wiernie w nich przedstawiana” – czytamy w petycji.

Jej autorzy zwracają uwagę, na podobieństwo pomiędzy hitlerowską polityką ludobójczą wobec Żydów a eksterminacją Polaków, która była rozłożona na dłuży czas. W tym kontekście przywołują fakty opisane przez historyka Richarda Lukasa w książce „Zapomniany Holokaust”, gdzie jest mowa o tajnym protokole, będącym częścią niemiecko-sowieckiego paktu o nieagresji z 1939 r., który przewidywał fizyczne wyniszczenie narodu polskiego i unicestwienie polskiego państwa.

„Śmiertelność wśród Polaków podczas II wojny światowej była proporcjonalnie najwyższa spośród wszystkich narodów biorących udział w wojnie. Dla Polski eksterminacja Polaków i polskich Żydów była polityką podwójnego ludobójstwa” – podkreślają twórcy listu do kongresmanów.

Czwartym zarzutem wobec „Maus” jest fałszowanie, nadmierne upraszczanie i zawężanie obrazu II wojny światowej.

„W rzeczywistości ani uczniowie, ani ich nauczyciele nie posiadają narzędzi i wiedzy, niezbędnych do krytycznej oceny tej lektury. Portret Polaków, jako chętnych uczestników eksterminacji Żydów i sympatyków III Rzeszy, zawiera bez wątpienia poważne przeinaczenia i jest ewidentnym zafałszowaniem historii. Przepisywanie historii jest nie do przyjęcia i jest godne potępienia” – czytamy w petycji.

Jej autorzy zwracają także uwagę, że wiedza, jaką na temat II wojny posiadają uczniowie, a także nawet niektórzy amerykańscy nauczycie, jest zbyt mała, żeby mogli zrozumieć uprzedzenia i przeinaczenia prawdy historycznej dokonane przez Arta Spiegelmana, tym bardziej że nie zauważyła tego nawet kapituła Nagrody Pulitzera, którą w 1992 r. nagrodziła „Maus” i uznała ten komiks absurdalnie za literaturę faktu.

Piąty poważny zarzut dotyczy upokarzania uczniów mających polskie korzenie poprzez zmuszanie ich do czytania tej antypolskiej lektury.

„Dziadkowie tych dzieci mogli być więźniami niemieckich obozów koncentracyjnych i obozów zagłady. Członkowie ich rodzin mogli być torturowani, mordowani, zmuszani do pracy niewolniczej lub poddawani eksperymentom medycznym. Przedstawianie Polaków jako narodu świń jest rażąco i celowo obraźliwe oraz umyślnie obraża pamięć milionów Polaków, którzy zginęli z rąk Niemców” – zaznaczają autorzy listu. Dodają też, że ofiarami polityki eksterminacji popełnionej przez Niemców prócz Żydów i Polaków, byli także Rosjanie, Romowie i przedstawiciele innych krajów.

„Edukacja nie może być równoznaczna ze zniekształcaniem faktów, tworzeniem podziałów i wprowadzaniem uczniów w stan depresji i desperacji. Z wyżej wymienionych powodów, uważamy lekturę 'Maus’ za wysoce obraźliwą, za mowę nienawiści skierowaną przeciwko Polakom. Książka ta jest nie do przyjęcia jako materiał dydaktyczny” – konkludują twórcy petycji. Dodają, że żadna lektura w szkolnych programach nauczania w Stanach Zjednoczonych nie poniża w ten sposób innej grupy narodowościowej, tak jak to robi w stosunku do Polaków komiks Spiegelmana, który nie tylko że jest obraźliwy, wulgarny i nieprawdziwy, ale także wpływa destrukcyjnie na psychikę uczniów mających polskie korzenie.

„Żadne dziecko, żaden uczeń nie powinien być zmuszany do studiowania książki, która traktuje go, jego grupę narodową lub społeczność w sposób nieuczciwy, fałszywy i wrogi, tak jak Polacy są portretowani w 'Maus'” – podkreślają sygnatariusze listu. Przy tej okazji przypominają odpowiedni paragraf prawny (VI, 42 U.S.C. 2000d), który zabrania dyskryminacji ze względu na rasę, kolor skóry i pochodzenie narodowe w programach i działalności otrzymującej federalną pomoc finansową.

„Wykorzystanie 'Maus’ – klasycznego przykładu antypolskiej mowy nienawiści – jako materiału edukacyjnego stanowi dyskryminację i prześladowanie uczniów polskiego pochodzenia. Zmusza ich nie tylko do studiowania tendencyjnych i historycznie nieprawdziwych materiałów, ale także obraża ich promowaniem stereotypu brutalnych, prymitywnych i nieuczciwych 'Polaczków'” – stwierdzają sygnatariusze listu, obrońcy dobrego imienia Polski i Polaków. Dlatego też członkowie PASI zwrócili się do Podkomisji ds. Wczesnej Edukacji, Szkolnictwa Podstawowego i Średniego z prośbą, by jej członkowie wywarli presję na Departament Edukacji i Departament Sprawiedliwości, aby jej przedstawiciele poinstruowali dyrektorów stanowych instytucji odpowiedzialnych za kształt programów szkolnych, żeby niezwłocznie zaprzestali korzystania z „Maus” jako lektury zarówno obowiązkowej, jak i pomocniczej w nauczaniu historii. Proszą też by w zamian zalecono wprowadzenie lektur rzetelnych pod względem historycznym i przedstawiających wszystkie ofiary ludobójczej polityki Hitlera.

Pod tym listem prócz dr. Gene’a Sokolowskiego, prezesa PASI EDU, i Edwarda Wojciecha Jeśmana, prezesa PASI, podpisało się 214 przedstawicieli (głównie prezesów lub dyrektorów) polonijnych organizacji i instytucji. Jednak cały czas można składać swoje poparcie pod tą petycją, ponieważ na pewno będzie ono potrzebne podczas dalszej walki z antypolską lekturą szkolną. Wysłanie listu to nie jest koniec akcji, a tylko jej pierwszy krok.

**********

Pełną treść listu wysłanego do Izby Reprezentantów Kongresu USA, Komisji Izby Reprezentantów ds. Edukacji i Pracy oraz do Podkomisji ds. Wczesnej Edukacji, Szkolnictwa Podstawowego i Średniego można znaleźć na stronie PASI: www.joinpasi.org.

Logo Polish American Strategic Initiative (PASI) / Foto: WWW.JOINPASI.ORG

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner