Samolot linii Delta Airlines lecący do Nowego Jorku musiał awaryjnie lądować. Z jednego ze skrzydeł wydobywał się ogień.
Jak podaje The Glasgow Times, samolot podróżujący z Edynburga w Szkocji na nowojorskie lotnisko JFK lądował awaryjnie w Glasgow.
Pilotom udało się bezpiecznie wylądować. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru był jeden z dwóch silników. Na szczęście nikt nie został ranny.