Uroczystą mszą św. odprawioną w katedrze św. Patryka na Manhattanie uczczono 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła II. Jej głównym celebransem był kardynał Timothy Dolan, któremu towarzyszył bp Witold Mroziewski. W dorocznym nabożeństwie udział wzięli polscy dyplomaci, licznie zebrana Polonia, przedstawiciele różnych organizacji i instytucji oraz amerykańscy wierni.
Wojtek Maślanka
Tegoroczna Msza Papieska poświęcona polskiemu Ojcu Świętemu odbyła się 7 kwietnia i miała miejsce podczas tzw. sumy, czyli najważniejszej mszy św. odprawianej w niedziele i święta. W dodatku była ona szczególna, bowiem obchodzono wtedy Dzień Miłosierdzia Bożego. Zwrócił na to uwagę, już na samym początku okolicznościowego nabożeństwa, kardynał Timothy Dolan podkreślając, że jest ono związane z dwoma polskimi świętymi.
„Mamy św. Faustynę i św. Jan Pawła II, którym możemy podziękować za to wspaniałe Święto Miłosierdzia Bożego” – zaznaczył celebrans. Dodał, że w związku z tym w katedrze licznie pojawiła się polonijna społeczność. Pokreślił, że w tej uroczystej mszy św. uczestniczą polscy dyplomaci – ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski oraz konsul generalny Adrian Kubicki. Prócz nich byli także wicekonsulowie – Stanisław Starnawski, Krzysztof Płaski i Anna Wańczyk – oraz pracownicy Konsulatu Generalnego, a także przedstawiciele wielu polonijnych organizacji i instytucji, weterani, Kadeci Pułaskiego, Stowarzyszenie Podhalan, ZHP oraz młodzież szkolna. Nie zabrakło pocztów sztandarowych, które podkreśliły polonijną obecność.
„Była to bardzo ważna uroczystość ponieważ przesłanie Jana Pawła II jest uniwersalne i jest darem Polski dla całego świata. To co mówił, ma znaczenie dla każdego wierzącego pod każdą szerokością geograficzną a szczególnie dla nas. Jest także jednym z tych kamieni węgielnych, które budują polską wspólnotę narodową – powiedział „Nowemu Dziennikowi” po zakończeniu mszy św. ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski. Dodał, że Jana Pawła II nie można wspominać tylko sentymentalne, ale należy także odczytywać jego przesłania, starać się je zrozumieć i wprowadzać w życie oraz przekazywać innym.
„Dlatego takie uroczystości jak ta dzisiejsza są wspaniałymi momentami ponieważ prócz Polaków w katedrze byli także Amerykanie i turyści odwiedzający Nowy Jork. Wszyscy razem modlili się do Bożego Miłosierdzia ale także do św. Jana Pawła II co pokazuje, że ta msza św. miała dwa wymiary, jeden polski, a drugi uniwersalny” – podkreślił ambasador. O znaczeniu pontyfikatu naszego Ojca Świętego wspominał także podczas kazania kardynał Timothy Dolan. Podkreślił, że jeszcze jako Karol Wojtyła zabiegał o przekazanie wszystkim wiernym przesłania z objawień jakich świadkiem była siostra Faustyna Kowalska.
„Po jego wyborze w 1978 roku na następcę św. Piotra przedstawił całemu światu ją i potęgę modlitwy do Miłosierdzia Bożego – stwierdził celebrans. Nowojorski kardynał dodał też, że to właśnie Jan Paweł II kanonizował siostrę Faustynę oraz ustanowił Drugą Niedzielę Wielkanocną jako Święto Miłosierdzia Bożego. Ten dzień jest także szczególny dla polskiego Ojca Świętego, który był beatyfikowany, a później kanonizowany podczas uroczystości związanych ze Świętem Miłosierdzia Bożego. Pierwszy proces miał miejsce w 2011 roku, a drugi w 2014 roku.
O znaczeniu nauczania i pontyfikatu św. Jana Pawła II mówił także pod koniec mszy św. konsul generalny Adrian Kubicki. W swoim przemówieniu podziękował kardynałowi Dolanowi za odprawienie mszy św. dedykowanej polskiemu papieżowi, a także wszystkim wiernym wypełniającym po brzegi katedrę św. Patryka. Wyraził także słowa wdzięczności za kontynuowanie miłości do Jana Pawła II i jego nauki, o czym wierni go zapewniali już podczas jego pielgrzymek po całym świecie. Konsul generalny wspomniał także o umiłowaniu wolności i demokracji przez Ojca Świętego oraz o jego dążeniu do wyzwolenia Polski i świata spod jarzma komunizmu. W tym kontekście przypomniał jego słowa wypowiedziane podczas mszy św. odprawionej 2 czerwca 1979 roku w Warszawie, w trakcie jego pierwszej pielgrzymki do Polski: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi.
„Słowa te stały się dla Polaków nieprawdopodobną inspiracją, która doprowadziła do powstania ruchu solidarnościowego i ostatecznie sprawiły, że po 10 latach wolność zwyciężyła, a komunizm w Polsce i Europie upadł” – podkreślił Adrian Kubicki. Konsul generalny wspomniał także o wielkiej przyjaźni jaka istniała pomiędzy Janem Pawłem II a prezydentem Ronaldem Reaganem, co na pewno miało także wpływ na zakończenie zimnej wojny.
„Naszym obowiązkiem jest przypominać i uczyć, zwłaszcza Amerykanów i osoby innych nacji mieszkające w Nowym Jorku – bo myślę, że Polacy dobrze znają naszego Ojca Świętego – o postaciach związanych z Polską, które nie tylko wpłynęły na losy naszego kraju i odegrały bardzo ważną rolę w historii Polski, ale też poprzez swoje działania zmieniły świat. Myślę, że to nie są górnolotne słowa jeśli chodzi o postać Jana Pawła II i jego dokonania. Jesteśmy dzisiaj w katedrze i wspominamy go jako świętego Kościoła katolickiego oraz osobę, która miała ogromny wpływ na wiarę. Jego specyficzny pontyfikat i podróże po całym świecie, rozmowy zarówno z wielkimi jak i małymi tego świata miały nie tylko religijne ale też społeczne znaczenie. Wierzymy w to głęboko bo ta nasza wiara jest poparta dowodami historycznymi, że bez zaangażowania i inspirującej roli Jana Pawła II proces dojścia Polski do niepodległości po czasach komunizmu byłby bardzo utrudniony” – powiedział „Nowemu Dziennikowi” po zakończeniu uroczystej mszy św. Adrian Kubicki.
Odnosząc się do swojego wystąpienia do wiernych zebranych w świątyni oraz przytoczonych słów Jana Pawła II, które wypowiedział na Placu Zwycięstwa w Warszawie, a także do zwrócenia uwagi na jego przyjaźń z powszechnie lubianym prezydentem Ronaldem Reaganem, wyjaśnił, że to wszystko miało ogromy wpływ na upadek komunizmu w Polsce, żelaznej kutyny w Europie oraz zakończenie zimnej wojny. Zwrócił także uwagę na to, że historia lubi się powtarzać, dlatego należy robić wszystko by temu trendowi przeciwdziałać.
„Dzisiaj, ponad 30 lat po tamtych wydarzeniach i końca komunizmu, można powiedzieć, że mamy podobne wyzwania, dlatego warto sobie przypominać o tym co Jan Paweł II mówił i co robił. Szukajmy tych inspiracji bo musimy znaleźć jakiś sposób na to, żeby historia zimnowojenna, a być może nawet gorsza, się nie powtórzyła. Myślę więc, że dzisiaj szczególnie trafne i na czasie jest wspominanie postaci św. Jana Pawła II” – podkreślił konsul generalny. Zwrócił też uwagę na to, że jako jego rodacy powinniśmy w sposób szczególny zabiegać o promocję dziedzictwa jakie po sobie pozostawił nasz Ojciec Święty.
„Dla nas Polaków jest on nie tylko bohaterem, ale także postacią, którą doskonale pamiętamy z pielgrzymek i emocji jakie im towarzyszyły, a także z tego w jaki sposób nas jednoczył jego pontyfikat, życie i śmierć, oraz to wszystko co się działo po jego odejściu. Dlatego warto się jednoczyć wokół tej wspaniałej polskiej postaci” – zaznaczył Adrian Kubicki.