Dzisiaj skupiam się na funkcji marszałka Sejmu, na którą umówiłem się na dwa lata; kiedy wystartuje kampania prezydencka, wtedy będzie czas na tego typu decyzje – powiedział w czwartek w Krakowie marszałek Sejmu Szymon Hołownia, pytany, czy wystartuje w wyborach prezydenckich w 2025 roku.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia spotkał się w czwartek z uczniami V Liceum Ogólnokształcącego im. Augusta Witkowskiego w Krakowie w ramach lekcji obywatelskiej.
Na konferencji prasowej po spotkaniu, pytany o to, czy będzie kandydował w najbliższych wyborach prezydenckich, Hołownia przyznał, że zawsze mówił o tym, że chciałby w wyborach w 2025 roku zawalczyć. „Ale jestem realistą politycznym i wiem, że przez najbliższy rok nie będę musiał podejmować takiej decyzji” – dodał.
„Kiedy wystartuje kampania prezydencka – ona pewnie wystartuje za trochę ponad rok (…) – wtedy będzie czas na te decyzje. A dzisiaj nikt przytomny, zapewniam, na scenie politycznej, która może się jeszcze zmienić 15 razy, nie myśli o tym, co za ten rok będzie. Po drodze mamy wybory samorządowe, wybory europejskie” – zaznaczył marszałek Sejmu.
„Ja dzisiaj się skupiam na funkcji marszałka Sejmu, na którą umówiłem się na dwa lata. Wiem, że to mało czasu, ale wiem też, że to jest tyle czasu, ile wystarczy, żeby ten Sejm zmienić i sprawić by był miejscem – wewnątrz i z zewnątrz – kojarzącym się lepiej niż do tej pory” – powiedział Hołownia. (PAP)
Autorki: Agata Zbieg, Beata Kołodziej
agz/ bko/ sdd/