Trzy lata po legalizacji rekreacyjnej marihuany w Nowym Jorku rynek nie poradził sobie z „wąskim gardłem” spowodowanym stanowymi regulacjami. Te nie nadążają za popytem, które dalej – w przytłaczającej większości – jest zaspokajany przez nielegalne biznesy oraz dilerów. Jest jeszcze jeden, bardzo duży problem – nadwyżki konopi indyjskich, jakie wyhodowali w tym roku hodowcy marihuany na sprzedaż. To ponad 250...