Kathleen Wilson ze stanu Minnesota w USA pozwała do sądu dentystę, który w trakcie jednej wizyty wykonał zabieg leczenia kanałowego jej czterech zębów, ponadto założył osiem koron i 20 plomb. Pacjentka żąda 50 tys. dolarów odszkodowania twierdząc, że doprowadziło to do jej oszpecenia – podały w czwartek amerykańskie media.
Kobieta złożyła pozew w sądzie rejonowym hrabstwa Hennepin, oskarżając dr Kevina Molldrema z Eden Prairie o zaniedbanie w leczeniu w lipcu 2020 roku. Twierdzi, że wywołało to u niej poważne obrażenia. Zarzuca też dentyście podanie niebezpiecznej dawki znieczulenia i fałszowanie dokumentacji medycznej, aby zatuszować naruszenie procedur.
Według „Star Tribune” zespół prawny Wilson zatrudnił dra Avruma Goldsteina, aby sporządził opinię biegłego. Stwierdził on, że Molldrem miała próchnicę „praktycznie na każdym zębie”.
„Katie wymagała powolnego, przemyślanego i ostrożnego leczenia. Próba wypełnienia dziury w każdym zębie podczas jednej wizyty jest nie tylko zaprzeczeniem zasad, ale nie jest możliwa dla osiągnięcia rezultatów w skuteczny i konstruktywny sposób” – ocenił specjalista.
Wilson mówiła, że odczuwała ból, zawstydzenie i oszpecenie. Żąda co najmniej 50 000 dolarów odszkodowania.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)
ad/ zm/