Administracja USA ogłosiła w środę ostatni tegoroczny pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o wartości 250 mln dolarów, zawierający m.in. amunicję i elementy systemów obrony powietrznej. Według zapowiedzi Białego Domu jest to ostatnia transza broni, jaką Stany Zjednoczone przekażą bez uchwalenia nowych środków przez Kongres.
Jak przekazał w oświadczeniu sekretarz stanu USA Antony Blinken, najnowszy pakiet zawiera amunicję i komponenty do systemów obrony powietrznej, a także rakiety do systemów HIMARS, amunicję artyleryjską kalibru 155 i 105 mm, pociski przeciwpancerne i ponad 15 mln nabojów do broni palnej. Pentagon w liście przekazanego sprzętu wymienił m.in. rakiety do systemów obrony powietrznej NASAMS oraz pociski Stinger, zestawy przeciwpancerne Javelin, AT-4 i TOW
Biały Dom zapowiadał wcześniej, że ostatni tegoroczny pakiet całkowicie wyczerpie dostępne środki na uzupełnienie amerykańskich magazynów i sugerował, że bez uchwalenia nowych funduszy przez Kongres nie będzie w stanie przekazywać dalej broni Ukrainie.
„Konieczne jest, by Kongres działał szybko, tak szybko, jak to możliwe, by działać w interesie naszego bezpieczeństwa narodowego poprzez pomoc Ukrainie w jej obronie i zabezpieczeniu swojej przyszłości” – oznajmił Blinken.
W Kongresie trwa obecnie świąteczna przerwa, która zakończy się 8 stycznia. Negocjacje w sprawie nowego pakietu – a właściwie na temat reform imigracyjnych, które są warunkiem Republikanów na zgodę na dodatkowe fundusze dla Ukrainy – mają trwać przez całą przerwę. Przywódcy obu partii w Senacie wyrazili nadzieję, że porozumienie będzie gotowe, gdy tylko izba ponownie zbierze się w Waszyngtonie.
Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)
osk/ adj/