New York
70°
Partly Cloudy
6:29 am7:17 pm EDT
12mph
45%
29.98
MonTueWed
79°F
81°F
81°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Ameryka

USA: Szef Muzeum Ofiar Komunizmu w Waszyngtonie- W pierwszym roku działalności odwiedziły nas tysiące gości

02.07.2023
Biblioteka w Muzeum Ofiar Komunizmu ZDJĘCIA: PETER J. OBST

W pierwszym roku działalności Muzeum Ofiar Komunizmu odwiedziło nas tysiące gości, od uczniów i nauczycieli, do świadków komunizmu – powiedział PAP prezes placówki Andrew Bremberg, podsumowując pracę otwartego w 2022 r. waszyngtońskiego muzeum. Jak dodał, powstałe przy polskim wsparciu muzeum skutecznie wypełnia misję uświadamiania młodych Amerykanów o niebezpieczeństwach tej ideologii i tyranii. „Naszym celem jest to, by wszyscy goście muzeum wyszli z niego pozbawieni wszelkich idei, że za komunizmem stały jakieś dobre czy szlachetne intencje” – powiedziała z kolei PAP dyrektor muzeum dr Elizabeth Spalding.

Kiedy w czerwcu 2022 r. wicepremier prof. Piotr Gliński uczestniczył w otwarciu Muzeum Ofiar Komunizmu w Waszyngtonie, wyraził nadzieję, że położony przecznicę od Białego Domu obiekt „będzie ważnym centrum wymiany myśli, dyskusji oraz edukacji i pomoże zatrzymać rozprzestrzenianie się przestępczej ideologii na świecie”.

Jak powiedział prezes placówki PAP amb. Andrew Bremberg, właśnie taka misja przyświeca tej instytucji – i w pierwszym roku jej działalności udało się poczynić znaczący postęp.

„Odkąd otworzyliśmy po raz pierwszy swoje drzwi zwiedzającym, Muzeum przyjęło tysiące gości, od uczniów i nauczycieli, po świadków komunizmu i ich rodziny. Częścią naszej misji jest uczenie przyszłych pokoleń o tej niebezpiecznej ideologii, byśmy mogli cieszyć się światem wolnym od od tyranii. Ta misja jest wspaniale realizowana przez nasze wystawy i wydarzenia” – mówi Bremberg, były ambasador USA przy ONZ w Genewie. Jak mówił we wcześniej rozmowie z PAP, świadomość na temat komunizmu wśród najmłodszych pokoleń jest niewielka i mało kto ma pojęcie o skali ofiar tej ideologii.

Stała wystawa muzeum składa się z trzech głównych części i pokazuje początki ideologii, mówi o 100 milionach ofiar komunistycznych reżimów oraz o dysydentach walczących z systemem. Dużą część zajmują wątki polskie, od wojny polsko-bolszewickiej, przez działalność rotmistrza Witolda Pileckiego, po „Solidarność” i rolę papieża Jana Pawła II. Temu pierwszemu wydarzeniu poświęcony jest jeden z wyświetlanych filmów. Są też elementy interaktywne, m.in. gra, w trakcie której uczestnik wciela się w jedną z postaci żyjących w systemie komunistycznym w różnych krajach.

„Odwiedziny muzeum są interaktywnym i wciągającym doświadczeniem, oferującym zwłaszcza młodszym gościom szansę, by dotknąć, poczuć i obejrzeć filmy, które przekazują historię w mocny sposób. Naszym celem jest to, by wszyscy goście muzeum wyszli z niego pozbawieni wszelkich idei, że za komunizmem stały jakieś dobre czy szlachetne intencje” – powiedziała PAP dyrektor muzeum dr Elizabeth Spalding.

Jak mówi, placówka gościła w ciągu swojego pierwszego roku wiele prominentnych postaci oraz organizowała wydarzenia kulturalne i spotkania z ofiarami komunizmu. Jednym z ostatnich takich wydarzeń była premiera filmu fabularnego „Raport Pileckiego”.

„Przez ostatni rok, Muzeum Ofiar Komunizmu gościło pierwszą damę Ukrainy, zorganizowało pierwszy Szczyt Narodów Zniewolonych i narodowe seminarium dla edukatorów szkół średnich. Tymczasowa wystawa na temat masakry na Placu Tiananmen była jedyną w swoim rodzaju na świecie (…) w muzeum odbyło się wydarzenie inaugurujące specjalną komisję Kongresu ds. Komunistycznej Partii Chin” – wymienia Spalding.

Przywołała też historię ujgurskiej dziennikarki Nur Abdureshid, która dzięki opublikowaniu przez muzeum kartotek policyjnych prowincji Sinciang otrzymała potwierdzenie, że jej zaginieni rodzice i bracia zostali zabrani do chińskiego obozu, gdzie przebywają od pięciu lat.

W powstanie placówki obok państwowej Fundacji Ofiar Komunizmu zaangażowanych było szereg także polskich instytucji, w tym Instytut Pamięci Narodowej i Polska Fundacja Narodowa, która przekazała część środków na budowę placówki.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ kgod/

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner