59-letni pracownik miejski zmarł w wyniku eksplozji na łodzi, która pływała po rzece Hudson w Nowym Jorku. Do zdarzenia doszło w pobliżu oczyszczalni ścieków North River.
Do wybuchu doszło ok. godz. 10:30 przed południem czasu lokalnego. W momencie eksplozji na łodzi pracował 59-letni mężczyzna. Został znaleziony nieprzytomny. Potem stwierdzono jego zgon. Rannych zostało dwóch innych pracowników, z czego jeden trafił do szpitala.
Burmistrz Eric Adams przekazał, że 59-latek był wieloletnim pracownikiem Departamentu Ochrony Środowiska (DEP). W agencji przepracował 33 lata.
Zgodnie z ustaleniami śledczych – do wybuchu doszło na miejskiej łodzi Hunts Point, wewnątrz jednej z ładowni. Łódź służy do transportu surowych ścieków do oczyszczalni.
Do zdarzenia doszło podczas obchodów Fleet Week, które odbywają się w dniach 23-26 maja.
Trwa śledztwo, które ma wyjaśnić przyczynę eksplozji.
Red. JŁ