Najpiękniejsze polskie pieśni religijne i patriotyczne zabrzmiały na Manhattanie. Dziękczynny, popandemiczny koncert miał miejsce w najstarszej polskiej parafii na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych, a swoją tematyką nawiązywał również do Święta Niepodległości Polski.
„Serdecznie witam wszystkich gości i uczestników koncertu zorganizowanego z okazji 104. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W czasach wojennych muzyka i modlitwa podtrzymywały polskość. Mam nadzieję, że dzisiejsza uroczystość przypomni nam najpiękniejsze pieśni dotyczące niepodległości i jednocześnie podkreśli, jak bardzo ważne jest kultywowanie tradycji patriotycznych” – powiedziała konferansjerka Natalia Sokolnicka, która nie tylko prezentowała występujących młodych artystów, ale również rozpoczęła występ śpiewając utwór skomponowany przez Piotra Rubika „Ave Maria Jasnogórska”. Zaśpiewała również „Czarną Madonnę”, a wraz z innymi solistami także „Barkę”.
Koncert noszący tytuł „Najpiękniejsze pieśni religijne i patriotyczne” odbył się w niedzielę, 6 listopada, w kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Publiczność wypełniająca świątynię miała okazję usłyszeć takie utwory i pieśni (prócz wymienionych wcześniej), jak: „Ave Maria”, „Panis Anelicus”, „Pewnej nocy, łzy z oczu mych”, „Panie proszę przyjdź”, „Dobra Matko i Królowo”, „Bóg jest miłością”, „Nie zastąpi ciebie nikt”, „Hallelujah”, „Boże coś Polskę”, Rota”, „Pieśń konfederatów barskich”, „Uwierz Polsko” oraz „Pytasz mnie”.
Wśród wykonawców zaprezentowali się: Olivia Kobrowsky, Michał Jamrożek, Emma Nowobilska, Kasia Hanulewicz, Paula Kozicz, Mateusz Kotowski, Isabella Świerzawska. Dwóm wykonawczyniom, Emmie Nowobilskiej i Kasi Hanulewicz, towarzyszyli odpowiednio – skrzypaczka Barbara Laska oraz gitarzysta Paweł Hanulewicz. Młodzi artyści w większości dali się już wcześniej poznać polonijnej publiczności, chociaż podczas tego koncertu pojawiły się dwie nowe wykonawczynie – skrzypaczka Emma Nowobilska oraz Paula Kozicz – i obie mimo debiutanckiego występu odważyły się w pełni pokazać swoje umiejętności.
Emma prócz kompozycji „Pewnej nocy, łzy z oczu mych” zagranej wspólnie z nauczycielką, także zaprezentowała solowo utwór „Hallelujah”, a Paula prócz pieśni „Dobra Matko i Królowo”, wykonanej wraz z podkładem instrumentalnym, zaśpiewa a cappella „Bóg jest miłością”.
Wszyscy soliści pokazali się z najlepszej strony i udowodnili, że polonijna młodzież nie tylko reprezentuje bardzo wysoki poziom artystyczny, ale również posługuje się piękną polszczyzną. Pod ich ogromnym wrażeniem byli widzowie zgromadzeni w świątyni, którzy nagrodzili ich gromkimi brawami. Również proboszcz kościoła św. Stanisława Biskupa i Męczennika na Manhattanie nie krył pozytywnych wrażeń.
„Kolejny raz jestem zachwycony poziomem muzycznym, który reprezentuje młodzież polonijna oraz jej etykietą i kulturą osobistą. To jest piękna wizytówka naszej polskości, patriotyzmu oraz duchowości. Jest to tym bardziej ważne, że to są młodzi ludzie” – podkreślił o. Karol Jarząbek. Dla niego był to w dodatku szczególny prezent, ponieważ właśnie w tym dniu obchodził urodziny. Dlatego też po występie było dla proboszcza chóralne „Sto lat” odśpiewane zarówno przez młodych artystów jak i publiczność zgromadzoną w kościele.
Bardzo zadowolona z przebiegu całości była dyrektorka artystyczna Teresa Rysztof, która nie tylko zorganizowała koncert, ale również wybrała wykonawców i repertuar. Pomysł na tego typu występ miała już dawno, jednak dopiero teraz udało się jej go zrealizować.
„Gdy skończyła się pandemia, postanowiłam zrobić koncert religijno-dziękczynny. Chciałam w jakiś sposób uczcić to, że wszystkim udało nam się przeżyć ten trudny okres, a w związku z tym, że występ miał być tuż przed 11 listopada, dołożyłam do niego również kilka pieśni nostalgiczno-patriotycznych, przypominających o Polsce i jej niepodległości” – wyjaśniła pani Teresa. Podziękowała wszystkim wykonawcom za piękny śpiew i grę, ks. proboszczowi za udostępnienie świątyni na zorganizowanie koncertu oraz Justynie Świerzawskiej za zapewnienie nagłośnienia.
„Najpiękniejsze pieśni religijne i patriotyczne” to już drugie muzyczne wydarzenie zorganizowane przez Teresę Rysztof w kościele św. Stanisława Biskupa i Męczennika. W styczniu miał tam miejsce koncert kolęd. Wszystko wskazuje na to, że młodzi polonijni wykonawcy znów zagoszczą w tym miejscu. Zarówno dyrektorka artystyczna koncertu, jak i proboszcz manhattańskiej parafii nie wykluczają kolejnych tego typu wydarzeń i zdradzają, że być może następnym razem publiczność usłyszy najpiękniejsze pieśni pasyjne i wielkopostne.
Autor tekstu: WOJTEK MAŚLANKA