Choć według Census Bureau w ubiegłym roku Stanom Zjednoczonym przybyło ponad 1,6 mln mieszkańców, ten potencjał populacyjny nie dzieli się równomiernie na wszystkie stany. Mogłoby się wydawać, że zyskiwać będą w pierwszej kolejności wielkie aglomeracje miejskie. Być może tak jest, ale na pewno nie w przypadku Nowego Jorku. Z Empire State po raz kolejny wyprowadziło się więcej ludzi, niż z jakiegokolwiek innego stanu.
Według danych Census Bureau na 2022 roku populacja Stanów Zjednoczonych wzrosła o 0,5 proc., co odpowiada ponad 1,6 miliona dodatkowych mieszkańców. To największy wzrost liczby ludności USA od 2018 roku. Dane ostatnie spisu ludności wskazują, iż do ostatniego wzrostu istotnie przyczyniło się zakończenie pandemii COVID-19, a tym samym mniejszej liczbie zgonów.
Choć Stany Zjednoczone w całej swej okazałości przyciągają nowych ludzi, to poszczególne składniki Unii niekoniecznie. Najczarniejszą owcą znów stał się stan Nowy Jork, z którego wyprowadza się więcej mieszkańców, niż z jakiegokolwiek innego stanu. Empire State przoduje w liczbie wyprowadzek poza stan.
Gdzie najchętniej osiedlają się nowojorscy „uchodźcy”? Według danych z 2022 roku najczęściej wybieraną przez międzystanowych migrantów destynacją jest Floryda. Tylko w zeszłym roku osiadło tam na stałe 91 201 nowojorczyków.
Dużą rolę mógł odegrać tu ciepły klimat i zupełnie inne podejście do polityki fiskalnej. Nie wszyscy nowojorczycy chcą jednak wyjeżdżać tak daleko. Gros z nich rozejrzało się po sąsiednich stanach i wybrało ten, który najbardziej im odpowiadał. Drugim najchętniej wybieranym stanem do przeprowadzki jest New Jersey z 75 103 nowojorczyków, którzy zapragnęli osiedlić się tam w 2022 roku.
Podium zamyka Connecticut z 50 670 osiadłych tam nowojorczyków, a na czwartym miejscu znalazła się Pensylwania z 44 807.
Red. JŁ