Strażnicy więzienni z Nowego Jorku przez jakiś czas nie będą nosili kamer na swoich mundurach. To pokłosie wypadku jednej ze strażniczek, której kamera zapaliła się w trakcie noszenia. Kobieta wylądowała w szpitalu.
„Myślami jesteśmy z naszą kapitan, która został ranna w tym incydencie” – oświadczyła komisarz Lynelle Maginley-Liddie. „Bezpieczeństwo naszych pracowników jest najważniejsze, dlatego też wycofuję z użytku wszystkie kamery noszone na ciele z uwagi na ostrożność, a w międzyczasie zbadamy jak i dlaczego doszło do tego incydentu”.
Do zdarzenia doszło w George R. Vierno Center. W pewnym momencie kamera Reveal D5 noszona na mundurze przez strażniczkę zapaliła się, powodując obrażenia u kobiety.
Kamery na mundurach nowojorskich strażników nie będą używane do wyjaśnienia przyczyn pożaru z George R. Vierno Center.
Jest to pierwszy tego typu incydent, odkąd departament zaczął używać kamer doczepianych do munduru w 2015 roku. Obecnie w całym departamencie używanych jest 3480 kamer noszonych. Każdy ze strażników był do tej pory wyposażony w swoje własne urządzenie.
Wcześniej NYPD zawiesiło wykorzystywanie ok. 3000 kamer Vievu LE-5 noszonych na mundurze po zapaleniu się i eksplozji jednego z tych urządzeń w 2008 roku.
Red. JŁ