New York
63°
Showers in the Vicinity
7:02 am6:23 pm EDT
7mph
92%
30.25
SunMonTue
64°F
61°F
68°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Ameryka

Sąd Najwyższy pozwolił na obławy na podejrzanych nielegalnych imigrantów w Los Angeles

08.09.2025

Sąd Najwyższy zdecydował w poniedziałek o zniesieniu sądowych ograniczeń na obławy służb imigracyjnych na osoby podejrzane o bycie nielegalnymi imigrantami, m.in. w oparciu o ich kolor skóry czy miejsce przebywania. Sądy niższych instancji uznały praktyki za potencjalnie sprzeczne z konstytucją.

Wydana w poniedziałek decyzja dotyczy skargi na działanie patroli służb imigracyjnych i policyjnych, które prowadziły obławy w miejscach, gdzie często zbierają się szukający pracy imigranci, takich jak parkingi obok sklepów, przystanki autobusowe, ale też m.in. szkoły. Według skargi osób zatrzymanych podczas jednej z takich akcji – w tym obywateli USA i legalnych imigrantów – funkcjonariusze po kolei, na ślepo zatrzymywali osoby podejrzane o bycie nielegalnymi imigrantami, kierując się ich kolorem skóry, czy językiem, którym się posługiwali.

Sąd okręgowy początkowo wydał rozkaz tymczasowo ograniczający te praktyki do czasu pełnego rozstrzygnięcia sprawy, uznając je za niekonstytucyjne, a sąd apelacyjny w większości zgodził się z tą argumentacją.

W poniedziałek Sąd Najwyższy zniósł te ograniczenia, rozstrzygając na korzyść administracji Donalda Trumpa, która skarżyła się, że restrykcje ograniczają jej możliwości do egzekwowania praw. Sędziowska większość nie opublikowała uzasadnienia decyzji, lecz głosujący za nią konserwatywny sędzia Brett Kavanaugh stwierdził, że rasa może być jednym – choć nie jedynym – z czynników, które mogą uzasadniać zatrzymanie osób w celu kontroli statusu imigracyjnego.

W zdaniu odrębnym trzy liberalne sędzie SN ostro sprzeciwiły się decyzji, sugerując, że stanowi ona pogwałcenie konstytucji i swobód obywatelskich.

„„Nie powinniśmy żyć w kraju, w którym rząd może aresztować każdego, kto wygląda na Latynosa, mówi po hiszpańsku i wydaje się pracować za niskie wynagrodzenie” – napisała sędzia Sonia Sotomayor. „Zamiast biernie przyglądać się, jak nasze wolności konstytucyjne są tracone, wyrażam sprzeciw” – dodała.

Prowadzone przez służby naloty na miejsca uczęszczane przez nielegalnych imigrantów – to m.in. pokłosie ustanowienia przez Biały Dom normy aresztowań 3 tys. osób dziennie w ramach ogłoszonej przez prezydenta „największej akcji deportacyjnej w historii”. Podczas nalotów zatrzymywani byli również legalnie przebywający w USA imigranci, a także obywatele USA. Kavanaugh stwierdził, że osoby te były zwalniane wkrótce po ustaleniu ich statusu.

Naloty w Los Angeles w czerwcu sprowokowały gwałtowne demonstracje i zamieszki, w rezultacie których Trump wysłał do miasta niemal 6 tys. żołnierzy Gwardii Narodowej i piechoty morskiej. Do tej pory w mieście przebywa ok. 300 żołnierzy.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ mal/

Tagi Chicago

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner