New York
59°
Fair
7:08 am6:14 pm EDT
3mph
46%
29.98
SatSunMon
68°F
73°F
68°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Wiadomości
Ameryka

Głos diaspory w USA: Polonia ma do odegrania większą rolę, niż przypisują jej politycy w kraju

16.10.2025

Polonia amerykańska chce, aby głos diaspory był traktowany poważnie i aby władze w Warszawie dostrzegały jej potencjał nie tylko symbolicznie. Powiedziała o tym PAP działaczka polonijna z Chicago, psycholog i dziennikarka, dr Małgorzata Kulujian, od lat zaangażowana w sprawy diaspory.

– Nasza rola w relacjach polsko-amerykańskich powinna być postrzegana jako element strategiczny. Jesteśmy naturalnymi ambasadorami Polski za granicą i oczekujemy, że rząd w Warszawie zacznie z nami rozmawiać jak z partnerami – podkreśliła rozmówczyni PAP.

W jej opinii Polonia ma do odegrania znacznie większą rolę, niż często przypisują jej politycy w kraju.

– Liderzy organizacji polonijnych, eksperci i akademicy chcą realnych, regularnych i merytorycznych konsultacji w sprawach kluczowych dla relacji transatlantyckich. Chodzi o konkrety, nie tylko o uroczyste przemówienia – oświadczyła.

Zwróciła uwagę na to, że środowiska polonijne dysponują znacznym kapitałem inwestycyjnym i są gotowe współpracować, jeśli państwo polskie stworzy ku temu warunki. Dobrym rozwiązaniem byłyby – jej zdaniem – „ułatwienia i programy zachęcające biznesmenów polonijnych do inwestowania w Polsce, a także wsparcie dla polskich firm wchodzących na rynek amerykański oraz uproszczone procedury dla osób, które po latach pracy w USA chciałyby wrócić do kraju”.

Działaczka, pracująca obecnie w sądach hrabstwa Cook w programie Sprawiedliwości naprawczej, wyraziła pogląd, że czas odejść od przestarzałych stereotypów dotyczących Polonii.

– Należałoby rozstać się z mitami i kultywowaniem obrazu Polonii sprzed 40 lat. Polonia to dziś często nowoczesna, zintegrowana z amerykańskim życiem zawodowym i akademickim społeczność, która ma realną siłę i wpływy – zaznaczyła.

Zwraca uwagę, że szczególne znaczenie ma młodsze pokolenie, dla którego warto rozwijać programy wymiany akademickiej i zawodowej. Takie działania pozwoliłyby nawiązywać trwałe więzi między Polską a środowiskami polonijnymi i jednocześnie budować pozytywny wizerunek kraju.

W ocenie Kulujian Polska powinna aktywnie wspierać inicjatywy, które przekładają się na budowanie dobrego wizerunku Polonii w Stanach Zjednoczonych.

– Chcemy, żeby Polska była postrzegana jako nowoczesny kraj i kuźnia profesjonalnych kadr. To właśnie tacy ludzie – dobrze wykształceni, z kontaktami, pracujący na prestiżowych uczelniach czy w nowoczesnych sektorach gospodarki – mogą być najskuteczniejszymi ambasadorami polskich interesów – podkreśla psycholog.

Widzi m.in. potrzebę stworzenia, np. z pomocą polskich stypendystów przybywających do USA, bazy danych wybitnych polonijnych naukowców i specjalistów, zwłaszcza w dziedzinach takich jak biznes, technologia czy sztuczna inteligencja.

Według dr Kulujian, działania polskiego rządu nie mogą ograniczać się do haseł i symbolicznych gestów.

„Nie wystarczy, aby rząd w Warszawie działał tylko hasłami, ale podszedł do zagadnienia w sposób bardziej praktyczny” – zaznaczyła.

Jednym z konkretnych pomysłów mogłoby być fundowanie stypendiów dla uzdolnionej młodzieży polonijnej, której nie stać na naukę w najlepszych amerykańskich uniwersytetach.

Ważnym elementem takiego programu byłoby zobowiązanie, by po ukończeniu studiów młodzi Polonusi przez kilka lat pracowali w Polsce, wzmacniając jej potencjał. Innym kierunkiem mogłoby być zachęcanie darczyńców w USA do wspierania organizacji i fundacji promujących naukę oraz polskie inicjatywy edukacyjne.

Działaczka z Chicago podkreśliła, że jej głos nie jest odosobniony – to stanowisko, które podziela wielu przedstawicieli środowisk polonijnych.

Polscy Amerykanie nie chcą być traktowani jako symbol przeszłości ani folklorystyczna ciekawostka. Oczekują realnego partnerstwa, miejsca przy stole i współtworzenia przyszłości relacji polsko-amerykańskich.

– Polska może wiele zyskać, jeśli zacznie patrzeć na Polonię nie przez pryzmat sentymentu, ale przez pryzmat potencjału – powiedziała na zakończenie dr Kulujian.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)

ad/ mal/ mhr/

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner