Autonomia Palestyńska wzywa USA do przywrócenia wiz jej przedstawicielom przed sesją ONZ

USA cofnęły wizy lub odmówiły ich wydania 80 urzędnikom Autonomii Palestyńskiej, w tym jej prezydentowi Mahmudowi Abbasowi przed doroczną sesją ONZ. W sobotę rzecznik Abbasa wezwał USA do cofnięcia tej decyzji. Wyjaśnień w tej sprawie będzie się też domagała ONZ.

„Wzywamy amerykański rząd do cofnięcia tej decyzji, która tylko zwiększa napięcia i eskalację” – ogłosił w sobotę rzecznik Abbasa, Nabil Abu Rudeineh, cytowany przez agencją AP.

Amerykański Departament Stanu ogłosił w piątek, że cofa wizy lub odmawia ich wydania przedstawicielom Organizacji Wyzwolenia Palestyny (OWP) i Autonomii Palestyńskiej przed doroczną sesją Zgromadzenia Ogólnego ONZ odbywającą się w siedzibie tej organizacji w Nowym Jorku i rozpoczynającą się 9 września.

Zakaz obejmuje ok. 80 urzędników Autonomii, w tym jej prezydenta Abbasa – doprecyzował w sobotę zastępca rzecznika Departamentu Stanu Tommy Pigott. Dodał, że władze Autonomii Palestyńskiej nie będą traktowane poważnie, dopóki „nie odrzucą terroryzmu, partyzanckich kampanii prawnych przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym (MTK) i Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości (MTS) oraz dążeń do jednostronnego uznania państwowości palestyńskiej”.

Dodano, że ograniczenia nie dotkną urzędników palestyńskiej misji przy ONZ.

Abbas od wielu lat przewodził palestyńskiej delegacji na odbywającą się co roku jesienią sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ i przemawiał na jej forum.

Ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej apelują do USA o ponowne rozpatrzenie tej decyzji, uwzględniające prawo międzynarodowe – powiedziała w sobotę szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas po spotkaniu unijnych ministrów w Kopenhadze.

Rzecznik ONZ Stephane Dujarric przekazał, że organizacja będzie się domagała wyjaśnień ze strony USA.

Kilka państw, w tym Francja, Wielka Brytania, Kanada i Australia, zapowiedziały, że uznają podczas wrześniowej sesji ZO ONZ państwowość Palestyny. Izrael krytykował te decyzje, określając je m.in. jako nagradzanie terrorystycznego Hamasu. Podobne stanowisko prezentował amerykański sekretarz stanu Marco Rubio.

Obecny izraelski rząd sprzeciwia się powstaniu państwa palestyńskiego, które ten naród chciałby utworzyć na terenie Strefy Gazy, Zachodniego Brzegu Jordanu i Jerozolimy Wschodniej. Powstanie niepodległej Palestyny jest elementem tzw. rozwiązania dwupaństwowego, które miałoby zakończyć konflikt izraelsko-palestyński. Takie podejście jest popierane m.in. przez ONZ, UE, państwa arabskie czy Autonomię Palestyńską.

OWP jest organizacją uznawaną m.in. przez ONZ za reprezentanta narodu palestyńskiego. Autonomia Palestyńska jest zależną od OWP strukturą administracyjną, współzarządzającą okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegiem. Organizacje te są zdominowane przez nacjonalistyczną świecką partię Fatah, kierowaną przez Abbasa.

Jerzy Adamiak (PAP)

adj/ ap/