Ponad dwieście osób wzięło udział w Balu Młodzieży, którego celem było zebranie funduszy na przyszłe stypendia dla polonijnych studentów. Tematem przewodnim imprezy był „Wielki Gatsby”, przez co wielu jej uczestników miało na sobie stroje stylizowane na ubiór bohaterów powieści Francisa Scotta Fitzgeralda.
Zorganizowany przez Polskie Stowarzyszenie Młodzieży bal odbył się w sobotę, 15 stycznia, w pięknej sali bankietowej Il Villaggio w Carlstadt w stanie New Jersey. Cieszył się bardzo dużą popularnością wśród młodzieży i studentów. Również przedstawiciele polonijnych organizacji oraz instytucji, a nawet dyplomacji i władz zainteresowali się inicjatywą młodzieżowego stowarzyszenia co wyrazili albo poprzez swój udział w imprezie, albo poprzez przesłane listy.
W balu wzięło udział około 210 osób. Wśród nich byli także goście specjalni. Swoją obecnością polonijną młodzież zaszczycili m.in.: wicekonsul Stanisław Starnawski, prezes Centrum Polsko-Słowiańskiego Marian Żak i skarbnik tej organizacji Zbigniew Solarz, prezes Pulaski Association of Business & Professional Men Grzegorz Fryc, pięściarz wagi ciężkiej Adam Kownacki oraz była prezes Organizacji Studentów Polskich Monika Dziewa.
CZĘŚĆ OFICJALNA
Gospodarzem Balu Młodzieży był Jakub Staniewski, prezes Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży, a prowadzili go jego zastępcy – Natalia Turkiewicz (po angielsku) i Bartek Szymański (po polsku). Podziękowali oni wszystkim uczestnikom i gościom za udział w imprezie oraz zwrócili uwagę na jej ideę. Zaznaczyli, że jest to kontynuacja dwudziestoletniej tradycji Balu Stypendysty, który po raz ostatni odbył się w 2018 roku.
„Jest to również okazja na podkreślenie wspaniałej rocznicy 30. lecia założenia Organizacji Studentów Polskich – rocznicy, której świętować nie mogliśmy w ubiegłym roku” – stwierdzili prowadzący część oficjalną. O idei imprezy mówił także Jakub Staniewski.
„Celem tego balu jest zebranie pieniędzy na fundusz stypendialny dla was, dla młodzieży i studentów. Zatem wasz udział w tej imprezie nie tylko wam się zwróci, ale także pomoże innym studentom opłacić swoje studia oraz realizować swoje marzenia i rozpocząć karierę zawodową” – zapewniał prezes Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży. Opowiedział on także o działalności, celach i misji organizacji na czele której stoi.
„Zależy nam na tym, żebyście wy, jako młoda Polonia byli nie tylko godnymi przedstawicielami Polski za granicą, ale żebyście również mieli szansę rozwijać swoje talenty tutaj za granicą” – mówił Jakub Staniewski.
Zwrócił również uwagę na 30. lecie działalności Organizacji Studentów Polskich, które przypadało w roku 2021. Wspomniał też o jej zasługach związanych z pomocą studentom, zwłaszcza przyjeżdżającym z Polski w realizacji tzw. American Dream.
„My jako Polskie Stowarzyszenie Młodzieży mamy nadzieję na kontynuowanie dziedzictwa Organizacji Studentów Polskich. Zatem gorąco was zachęcam do działania” – apelował szef młodzieżowego stowarzyszenia.
Głos zabrał także wicekonsul Stanisław Starnawski, który odczytał dwa listy. Pierwszy z nich przesłany był przez Adama Kwiatkowskiego, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP Andrzeja Dudy, a drugi przez konsula generalnego RP w Nowym Jorku Adriana Kubickiego. Oba zawierały wyrazy uznania, gratulacje, a także życzenia.
„Z przyjemnością obejmuję honorowym patronatem XX edycję Balu Młodzieży, który po latach przerwy odbywa się ponownie, powracając do tej wspaniałej i wieloletniej tradycji wspólnego świętowania. Bal jest doskonałą okazją, aby jednoczyć polonijne środowiska ludzi młodych, poznawać się nawzajem i snuć plany na przyszłość, która stoi przed państwem otworem” – napisał w piśmie przesłanym do uczestników studenckiej imprezy konsul generalny. Dodał, że tego typu integracja ma także wielkie znaczenie do kultywowania dziedzictwa narodowego.
„Państwa inicjatywa wzmacnia więzy z Polską, pomagając młodym ludziom odkrywać ich narodową tożsamość, ale również lepszymi ludźmi, zaangażowanymi społecznie i otwartymi na potrzeby innych” – zaznaczył Adrian Kubicki.
W części oficjalnej krótkie przemówienie wygłosił także Grzegorz Fryc, prezes Pulaski Association of Business and Professional Men. Wspomniał w nim swoją studencką przeszłość, działalność w Organizacji Studentów Polskich i udział w imprezach przez nią organizowanych. Przybliżył również działalność stowarzyszenia skupiającego polonijnych biznesmenów, a także zachęcił do wzięcia udziału w konkursie stypendialnym, na który ta organizacja każdego roku przeznacza 7 tys. dolarów. Przekazał także wyrazy wdzięczności wolontariuszom Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży za wspieranie akcji #PolishAmericanVote, której był inicjatorem.
„Za to wam serdecznie dziękuję. To najlepiej pokazuje, że jesteście poważni i gotowi do działania, oraz że chcecie poświęcać swoją energię dla Polski i dobrobytu Polonii” – podkreślił Grzegorz Fryc.
Po oficjalnych przemowach nastąpiło wręczenie Adamowi Kownackiemu certyfikatu honorowego członka Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży oraz dyplomów uznania dla najbardziej zasłużonych wolontariuszy.
Na zakończenie Olivia Bąk pięknie wykonała przebój z repertuaru Anny Jantar „Radość najpiękniejszych lat” bardzo umiejętnie wciągając w śpiew wszystkich uczestników imprezy. Swoje umiejętności wokalne zaprezentowała również Julia Skubisz, która na początku części oficjalnej odśpiewała hymny narodowe.
Natomiast wielogodzinną zabawę zapewnił DJ Kamil i jego goście, również prezenterzy dyskotekowi. Dzięki muzyce, którą prezentowali, parkiet przez całą noc był wypełniony do ostatniego miejsca.
GRATULACJE I ŻYCZENIA
Prócz listów, które zostały odczytane podczas części oficjalnej na ręce prezesa Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży przesłano wiele innych pism gratulacyjnych wystosowanych przez przedstawicieli różnych organizacji, instytucji politycznych i rządowych. Można je znaleźć na specjalnej stornie poświęconej Balowi Młodzieży.
Wśród nich znalazły się listy od: ambasadora RP w Waszyngtonie Marka Magierowskiego, ambasadora RP przy ONZ Krzysztofa Szczerskiego, biskupa Witolda Mroziewskiego, nowojorskiego burmistrza Erica Adamsa, nowojorskiego radnego Roberta Holdena, prezesa PLL LOT Rafała Milczarskiego, zarządu Centrum Polsko-Słowiańskiego, prezesa Centrali Polskich Szkół Dokształcających dr Doroty Andraki oraz prezesa Pulaski Association of Business & Professional Men Grzegorza Fryca.
Przesłane pisma były nie tylko wyrazem uznania dla Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży, ale także dowodem na duże zainteresowanie jego działalnością i pokładanymi w tej organizacji nadziejami na wzmocnienie znaczenia i aktywności Polonii w amerykańskim środowisku.
Radości z tego powodu nie krył Jakub Staniewski.
„Bardzo cieszymy się ze wsparcia ze strony licznych organizacji polonijnych i rządowych, gdyż bez tego nasze działania w ogóle nie miałyby miejsca. Młodzież jest w pewnym stopniu ograniczona w ramach tego co może sama zrobić, mimo że ma ogromne pokłady drzemiącej w niej energii, pomysłów i inicjatyw, które jednak przy wsparciu i sponsoringu różnych organizacji i instytucji może realizować – wyjaśnił prezes Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży. Dodał, że w ramach współpracy i wdzięczności członkowie tej organizacji będą zmotywowani do uczestnictwa w wolontariacie i wspieraniu ich w dalszej działalności, a w przyszłości może nawet zasilą szeregi tych instytucji.
GREAT GATSBY THEME
Bal Młodzieży był zorganizowany w stylu lat 20. ubiegłego wieku i nosił podtytuł „Wielki Gatsby”. Było to nawiązanie do sytuacji jaka miała miejsce sto lat temu.
„Podczas naszych spotkań i dyskusji doszliśmy do wniosku, że lata 20. są najlepszym i najbardziej odpowiednim tematem gdyż jesteśmy – miejmy nadzieję – przy końcu pandemii, która nas dotknęła dwa lata temu. Właśnie lata 20. ubiegłego wieku charakteryzowały się wielkim imprezowaniem, ponieważ wtedy dobiegła końca epidemia związana z grypą hiszpańską. Myślę, że obecnie przeżywamy podobną sytuację jaka była sto lat temu i dlatego chcielibyśmy w podobny sposób pożegnać pandemię” – wyjaśnił Jakub Staniewski.
Zwrócił także uwagę, że Bal Młodzieży 2022 był powrotem do korzeni, do imprezy rozpoczętej w 1997 roku przez Organizację Studentów Polskich, czyli do Balu Stypendysty, którego głównym celem było nagradzanie najlepszych polonijnych studentów. Impreza ta miała również na celu zbieranie funduszy na te stypendia. Było to związane z faktem, że w 2021 roku Polskie Stowarzyszenie Młodzieży połączyło siły z Organizacją Studentów Polskich i podjęło się wspólnego działania, czego efektem był m.in. tegoroczny Bal Młodzieży.
„Jako ich spadkobiercy postanowiliśmy kontynuować tradycję związaną z organizacją balu, który mimo nieco innej nazwy ma ten sam cel, czyli wspieranie młodzieży i studentów polonijnych nie tylko w odkrywaniu samych siebie poprzez studia, ale również rozwijaniu swoich skrzydeł zarówno wśród Polonii jak i za granicą” – podkreślił Jakub Staniewski, prezes Stowarzyszenia Młodzieży Polskiej, który jednocześnie w roku ubiegłym zaczął piastować podobną funkcję w Organizacji Studentów Polskich przez co zacieśnia współpracę pomiędzy nimi.
Była szefowa studenckiej organizacji jest bardzo zadowolona z tego faktu. „Dzięki temu mam pewność, że program stypendialny, który był przez tyle lat prowadzony przez Organizację Studentów Polskich znów będzie funkcjonował i znajdzie się w dobrych” – stwierdziła Monika Dziewa.
Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy ruszy nowy fundusz stypendialny dla studentów, ponieważ muszą zostać opracowane zasady przyznawania tych wyróżnień finansowych, a także powstać komisja stypendialna.
„Naszym zamiarem jest aby podczas następnego Balu Młodzieży albo jakiejś specjalnej uroczystości odbyło się wręczenie takich stypendiów dla młodzieży polonijnej” – zdradził Jakub Staniewski. Pod koniec rozmowy z „Nowym Dziennikiem” zwrócił on także uwagę na wielkie poświęcenie wolontariuszy, którzy pracowali nad przygotowaniem sobotniej imprezy, a przebiegła ona bez żadnych problemów.
„Chciałbym pochwalić mój zespół i serdecznie mu podziękować za zaangażowanie w organizację balu ponieważ sytuacja związana z pandemią wiele razy pokrzyżowała nam plany m.in. związane z tą imprezą, która miała się odbyć już w zeszłym roku. Ze względu na ograniczenia pandemiczne nasz bal odbył się dopiero teraz” – wyjaśnił prezes Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży
WYRAZY PODZIWU
Goście uczestniczący w Balu Młodzieży nie kryli bardzo pozytywnego zaskoczenia, uznania i podziwu dla jego organizatorów. Wyrazili nawet chęć uczestnictwa w kolejnej edycji tej imprezy oraz w innych inicjatywach Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży.
„Bardzo krzepiące jest to, że po tym trudnym czasie dla wszystkich, młodzież sama się organizuje i pokazuje, że bardzo chce spotykać się ze sobą, oraz że trzymają ją polskie korzenie – podkreślił wicekonsul Stanisław Starnawski. W dodatku bardzo pozytywne ocenił przebieg imprezy.
„Właśnie na takich balach młodzież ma okazję nie tylko spotkać się ze sobą, ale również zapoznać, porozmawiać, a nawet zaplanować swoją przyszłość, a także rozwój organizacji, którą tworzy. To jest bardzo budujące” – dodał przedstawiciel polskich władz.
Z kolei prezes Centrum Polsko-Słowiańskiego wyraził chęć bliższej współpracy z młodzieżową organizacją.
„Bardzo się cieszę, że studenci wznowili swoją działalność, że się spotykają na różnych imprezach począwszy od wspólnych wyjazdów np. na narty, a na dzisiejszym balu kończąc. Przyszedłem tu z wielką przyjemnością by zobaczyć jak to wygląda i jestem pod wielkim wrażeniem. Liczę na owocną współpracę Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży z Centrum Polsko-Słowiańskim bo od dawna chciałem wprowadzić młodych ludzi do naszej organizacji – podkreślił Marian Żak, dodając, że już w dużym stopniu w niej odmłodzona kadra kierownicza.
Zapewnił, że Centrum Polsko-Słowiańskie zamierza zwiększyć fundusz stypendialny, żeby móc bardziej wspierać polonijnych studentów, a przez to także bardziej ich zaangażować w różną działalność.
Zadowolenia i podziwu nie kryła także była prezes Organizacji Studentów Polskich.
„Jestem bardzo mile zaskoczona tym balem i uważam, że był on wielkim sukcesem Polskiego Stowarzyszenia Młodzieży, które zdecydowało się kontynuować naszą wieloletnią tradycję związaną z Balem Stypendysty. Podejrzewam, że żaden zarząd naszej organizacji nie byłby w stanie podołać takiemu wyzwaniu jak dzisiejszy Bal Młodzieży ponieważ nie tylko odbył się on w czasie pandemii, ale również pojawiło się na nim o wiele więcej osób niż na naszych imprezach. Frekwencja na naszych balach wynosiła około 150-160 osób, a tutaj mieliśmy ponad 200. Tak więc chapeau bas!” – stwierdziła z szacunkiem Monika Dziewa, pod przewodnictwem której Organizacja Studentów Polskich w 2018 roku zorganizowała ostatni Bal Stypendysty.