O łącznie 1,39 biliona dolarów spadła od 20 stycznia wartość rynkowa firm należących do miliarderów zaproszonych na inaugurację prezydenta USA Donalda Trumpa – podała we wtorek agencja Bloomberga.
Kursy akcji wielu spółek na amerykańskich giełdach rosły od zwycięstwa Trumpa w wyborach prezydenckich 5 listopada aż do jego inauguracji, w wielu przypadkach sięgając najwyższej wartości w historii. Potem jednak zaczęły się spadki; do załamania kursów doprowadziły masowe zwolnienia pracowników rządowych i zapowiedź wprowadzenia licznych ceł – przekazał Bloomberg.
Trzej miliarderzy obecni na zaprzysiężeniu Trumpa, a przy tym najbogatsi ludzie świata – Elon Musk, Jeff Bezos i Mark Zuckerberg – stracili od tamtej pory łącznie 182 mld USD.
Wartość majątku Muska, najbogatszego człowieka na świecie i doradcy Trumpa ds. wydajności administracji rządowej, spadła od 20 stycznia o 148 mld USD. Musk bogacił się głównie dzięki wzrostowi wartości giełdowej Tesli, jednak jego poparcie dla polityków skrajnej prawicy zraziło do niego europejskich konsumentów – odnotował Bloomberg. W Niemczech sprzedaż samochodów elektrycznych Tesli spadła w ciągu pierwszych dwóch miesięcy roku o 70 proc.
Majątek założyciela Amazona Jeffa Bezosa skurczył się od czasu inauguracji Trumpa o 29 mld USD. Bezos, który za pierwszej kadencji Republikanina toczył z nim spory, po listopadowej wygranej złożył mu gratulacje i przekazał milion dolarów na jego fundusz inauguracyjny. Później oświadczył, że w należącym do niego dzienniku „The Washington Post” dział komentarzy będzie odtąd zamieszczał tylko opinie prowolnorynkowe.
Szef spółki Meta Mark Zuckerberg zbiedniał o 5 mld USD. Do wtorku akcje spółki straciły całe zyski, jakie wypracowały od wyborczego zwycięstwa Trumpa.(PAP)
os/ akl/