Stronie rządowej przekazanych zostało pierwszych 111 propozycji deregulacyjnych – poinformował w poniedziałek przed spotkaniem przedstawicieli strony społecznej z premierem Donaldem Tuskiem prezes InPostu Rafał Brzoska, który kieruje zespołem mającym zgłaszać propozycje zmian w prawie.
„Do rządu, włącznie z dzisiejszym pakietem, poszło ponad 110, dokładnie 111 (propozycji deregulacyjnych – PAP) i dzisiaj odpalamy na stronie internetowej licznik odliczający 100 dni od momentu przekazania tych pierwszych 111 propozycji już oficjalnie stronie rządowej” – powiedział Brzoska.
Dodał, że na stronie internetowej „SprawdzaMY” zgłoszono ponad 170 propozycji, do których każdy może złożyć swój komentarz.
„Liczba absurdów biurokratycznych, szanowni państwo, jest przytłaczająca. To co mnie najbardziej cieszy, to, że mam wrażenie, że ponad politycznymi podziałami wszyscy widzą potrzeby deregulacji. (…) My tylko pokazujemy, co warto zmienić dla dobra nas wszystkich. Wierzę osobiście, że to się uda. (…) Myślę, że strona rządowa zupełnie na serio pierwsze zgłoszenia przyjęła. Poziom odrzucenia mamy na poziomie tylko 9 proc. z tego, co przekazaliśmy” – stwierdził.
Jak powiedział liczy, że w maju pierwsze propozycje deregulacyjne będą mogły trafić do Sejmu.
W poniedziałek odbywa się spotkanie premiera Donalda Tuska z przedstawicielami strony społecznej w sprawie deregulacji. Tematem ma być podsumowanie działań w kierunku uproszczenia przepisów.
W marcu Rada Ministrów przyjęła pierwszy tzw. pakiet deregulacyjny, który zawiera ponad 40 upraszczających zmian, a pod przewodnictwem ministra Macieja Berka pracuje Rządowy Zespół ds. Deregulacji, który analizuje i rekomenduje zmiany legislacyjne.
10 lutego br. premier Donald Tusk zaproponował prezesowi InPostu Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który miałby przygotować propozycje deregulacyjne, Brzoska propozycję przyjął. Tydzień później zespół opublikował pierwsze postulaty, m.in. dziewięciu zmian rozporządzeń i 14 zmian ustawowych.
Brzoska niedługo później stworzył inicjatywę „SprawdzaMy”, która planuje przygotować ok. 300 propozycji w ciągu 100 dni. Przedsiębiorcy wyrazili nadzieję na wdrożenie ok. 30 proc. z nich.
Wśród dotychczasowo przygotowanych propozycji są m.in.: rozszerzenie mediacji w sprawach administracyjnych; pakiety rozwiązań poprawiające płynność firm, w tym kasowy PIT dla szerszego grona firm oraz krótsze terminy zwrotu VAT; uproszczenie raportowania do urzędów skarbowych; usprawnienie procedur w przetargach publicznych; czytelne rachunki za prąd dla obywateli i firm, szybsza możliwość uruchamiania już istniejących inwestycji OZE i zwiększenie limitów instalacji fotowoltaicznych do użytku własnego. (PAP)
pif/ malk/
Uwolnienie polskiej gospodarki i polskiego życia społecznego od nadmiaru regulacji leży w interesie wszystkich Polaków – powiedział w poniedziałek premier Donald Tusk. Dodał, że przyjęcie pierwszych rozwiązań deregulacyjnych będzie możliwe w maju.
Premier podczas spotkania z przedstawicielami strony społecznej w sprawie deregulacji powiedział, że wspólnie mają być przygotowywane projekty ustaw, „szukając nie tylko większości parlamentarnej, ale też poczucia wspólnoty interesów – ponad podziałami, z myślą o długofalowym działaniu”. „Tak naprawdę uwolnienie polskiej gospodarki i szerzej, polskiego życia społecznego od nadmiaru regulacji, leży w interesie wszystkich Polaków” – podkreślił Tusk.
Szef rządu zaznaczył, że proponowane przez zespół kierowany przez szefa InPostu Rafała Brzoskę rozwiązania nie dotyczą wyłącznie interesów firm i korporacji, ale dotyczą też szeroko pojętego interesu publicznego.
„Rozmawialiśmy ze stroną społeczną, że szkoda każdego dnia. Zaproponowaliście pewien kalendarz, strona społeczna proponuje przyspieszenie tego kalendarza” – powiedział Tusk. Jak dodał, wkrótce mają zostać zaprezentowane te deregulacje, które uda się wprowadzić w maju.
Premier powiedział, że w propozycjach deregulacyjnych widzi „bardzo dużo starań i autentycznie przemyślanych wniosków, które mogą ułatwić życie niepełnosprawnym czy ubogim rodzinom”. „Zbyt często pomoc państwa bywa obciążona nadmierną, a czasem wręcz upokarzającą biurokracją. Czas to zmienić” – podkreślił.
Szef rządu zapowiedział odstąpienie od karania podatnika za niecelowe, przypadkowe błędy. Jak mówił, to nie podatnik będzie musiał udowadniać jak jest, tylko urząd skarbowy będzie miał ten obowiązek.
„Mówimy o tych drobnych błędach każdego dnia. Księgowe, księgowi, drobni przedsiębiorcy wypełniają różnego typu dokumentacje i czasami popełniają błędy niecelowe, nie żeby kogoś oszukać. Dlatego będziemy starali się jak najszybciej przyjąć takie przepisy i wdrożyć taką praktykę, która uchroni za niecelowy błąd, za przypadek, za pomyłkę” – tłumaczył premier.
Tusk zapowiedział, że jeśli urząd nie odpowie na wniosek obywatela w terminie, sprawa zostanie rozstrzygnięta automatycznie na korzyść tego ostatniego. Jak dodał, jest to tzw. milczące załatwienie sprawy. „Termin urzędniczy minął, to znaczy, że jest zgoda i nie czekamy w nieskończoność na załatwienie tej sprawy” – mówił premier.
Szef rządu ocenił, że proces uwalniania gospodarki i życia publicznego od nadmiaru regulacji realnie przyspiesza.
„Muszę powiedzieć, że impuls, który daliście państwo tą swoją determinacją i świeżością w myśleniu o deregulacji, staramy się już przetwarzać na impuls europejski. Mam, jak na możliwości Komisji Europejskiej, bardzo optymistyczne wieści z Brukseli” – powiedział Tusk, dziękując zaangażowanym przedsiębiorcom.
Podczas poniedziałkowego spotkania Rafał Brzoska, który kieruje zespołem mającym zgłaszać propozycje zmian w prawie, zapowiedział, że do końca kwietnia możliwe będzie zaprezentowanie 300 propozycji dotyczących deregulacji.
„Powiedzieliśmy, że do 1 czerwca zależy nam na zgłoszeniu 300 dobrych propozycji (…); w tym tempie myślę, że skończymy na koniec kwietnia ten sprint. Dlatego też moja wielka prośba i do pana premiera, i do rządu, i do wszystkich polityków, by nie zwlekać i rzeczywiście w maju procedować pierwsze projekty w Sejmie” – powiedział Brzoska.
Dodał, że do kierowanego przez niego zespołu wpłynęło ponad 13 tys. propozycji zgłoszonych przez obywateli, z czego 70 proc. to nie są zgłoszenia ze świata biznesu, tylko przypadki, kiedy obywatele przegrywają w starciu z biurokracją i z państwem.
Jak podkreślił, zespołowi przygotowującemu propozycje zmian zależy przede wszystkim na tym, by regulacje przestały być hamulcem, a były katalizatorem zmian.
Podczas spotkania szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Maciej Berek wskazał, że każdy z ministrów musi się pochylić nad postulatami w wyznaczonym czasie i odpowiedzieć, jak się do tego ustosunkowuje. „Wszystkie te propozycje, które są +oznaczone zielonymi światłami+ (…) już ruszyły (…), które otrzymaliśmy z tej pierwszej części” – dodał Berek. „Ministerstwa już to przyjęły do realizacji i będziemy się mobilizowali, żeby ta procedura rządowa przebiegała w taki sposób, żeby się w tych ramach czasowych zmieścić” – zapewnił.
Zapowiedział położenie większego nacisku na to, by wprowadzić rozwiązania, dzięki którym obywatel – strona w postępowaniu – nie będzie musiał „nieustannie podawać danych na temat siebie samego, bo te dane państwo ma”. Minister zwrócił uwagę, że to jest kwestia integracji systemów, rozwiązań prawnych. „Ale kierunkowo to zobowiązanie też zostało przyjęte” – przyznał.
Obecny na spotkaniu prezydent Konfederacji Lewiatan Maciej Witucki zwrócił uwagę, że za dwa dni odbędzie się spotkanie w sprawie Omnibusa na poziomie polskim, deregulacyjnym, jak BusinessEurope. BusinessEurope oraz Konfederacja Lewiatan apelują do ambasadorów państw członkowskich UE o szybkie przyjęcie tzw. pakietu Omnibus, który ma na celu zmniejszenie obciążeń administracyjnych dla firm działających w Unii Europejskiej.
„Tam są prośby o przyspieszenie i jeszcze ambitniejsze potraktowanie tego tematu. Dzisiaj jako Lewiatan zaktualizowaliśmy naszą listę barier legislacyjnych, mamy tam 300 punktów” – dodał Witucki.
Po spotkaniu przedstawiciele inicjatywy „sprawdzaMY”, którą kieruje Brzoska, przekazali w komunikacie, że większość przedstawionych rządowi propozycji zmian dotyczy siedmiu obszarów. Dotyczą one projektów zdrowotnych i ułatwień dla osób niepełnosprawnych, uproszczenia podatków i poprawy płynności dla małych i średnich firm, odblokowania sądownictwa, cyfryzacji i projektów rozwojowych, bezpieczeństwa energetycznego i tańszej energii, deregulacji unijnych przepisów oraz rozwiązań z zakresu obronności i bezpieczeństwa.
Dodano, że kluczowe postulaty przedstawione premierowi to m.in.: domniemanie niewinności obywatela w relacjach z urzędami, zniesienie obowiązku badań okresowych dla osób z trwałą niepełnosprawnością, dostęp do wyników badań w aplikacji mObywatel, zrównanie ważności dokumentacji papierowej z elektroniczną, wprowadzenie ugód podatkowych w relacji pomiędzy obywatelem i urzędem skarbowym, rozszerzenie działalności e-Sądu, uproszczenie procesu przyłączania się do sieci energetycznej, rozwój usług cyfrowych w oparciu o mObywatela czy zwiększenie dostępu polskich firm do budowy potencjału obronnego kraju.
Poniedziałkowe spotkanie premiera z przedstawicielami strony społecznej miało na celu podsumowanie działań dotyczących uproszczenia przepisów.
W lutym premier Donald Tusk zaproponował Rafałowi Brzosce pokierowanie zespołem, który ma przygotować propozycje w tym zakresie; Brzoska propozycję przyjął, a tydzień później jego zespół opublikował swoje pierwsze postulaty. W marcu rząd przyjął natomiast pierwszy pakiet deregulacyjny.(PAP)
pif/ pad/ mhr/