New York
59°
Sunny
6:03 am7:45 pm EDT
4mph
41%
30.23
ThuFriSat
72°F
75°F
73°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Publicystyka
Kultura
Społeczeństwo
Warto przeczytać
Polonia

Greenpoincka krotochwila z Krzysztofem Medyną

23.03.2025
Dr Mariusz Wolf (z prawej) i Krzysztof Medyna wspólne stworzyli świetną książkę o życiu i artystycznej działalności tego znanego saksofonisty jazzowego / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

Opowieści i anegdoty, wspomnienia dotyczące współpracy ze znakomitymi polskimi artystami, a także koncertowo-towarzyskiego życia z czasów naznaczonych żelazną kurtyną wypełniły autorskie spotkanie z dr. Mariuszem Wolfem i Krzysztofem Medyną – twórcami książki zawierającej zbiór najciekawszych historyjek dotyczących tego znakomitego saksofonisty jazzowego. 

Wojtek Maślanka

„Zosiu! Dziękuję ci bardzo, ponieważ z twojej inicjatywy jest to dzisiejsze spotkanie, ale najważniejszy jest fakt, że to ty jesteś matką chrzestną tej książki” – w ten sposób Krzysztof Medyna zwrócił się do szefowej „Kuriera Plus” Zofii Kłopotowskiej.

„Troszeczkę się do tego poczuwam. Myślę, że tych rodziców chrzestnych było znaczne więcej, ale faktycznie przez parę ostatnich lat 'dziurę w brzuchu’ Krzysztofa w tej sprawie wierciłam” – wyjaśniła później redaktor naczelna polonijnej gazety, w siedzibie której zorganizowany był wieczór autorski. Odbył się on w czwartek, 6 marca, i przyciągnął ogromną ilość sympatyków znanego i lubianego saksofonisty jazzowego – sala pękała w szwach, a zainteresowani siedzieli nawet w przedsionku i na korytarzu.

Spotkanie promujące książkę „Krotochwile, saksofon i jazz, czyli całe moje życie” prowadził dr Mariusz Wolf, który wcześniej wysłuchał i zanotował (jak czytamy na okładce) opowieści Krzysztofa Medyny. Było ono prowadzone w sposób bardzo humorystyczny i dowcipny, co na pewno miało wpływ na to, że mimo iż trwało ponad godzinę to nikt nie zauważył kiedy ten czas minął.

Właściwie wieczór ten wypełnił zbiór takich krotochwil, jakie można znaleźć w promowanej książce. Jej twórcy opowiedzieli o kilku ciekawych historiach z życia słynnego saksofonisty jazzowego, o jego współpracy różnymi formacjami i artystami jazzowymi, o koncertach i zagranicznych wojażach w okresie komunistycznej Polski, o kooperacji z Czesławem Niemenem i wspólnym koncercie w manhattańskim Town Hall, a nawet o „chałturzeniu” z Jerzym Połomskim, co niestety wówczas nie było zbyt dobrze odbierane przez środowisko jazzowe.

Krzysztof Medyna opowiedział również o występach z grupą artystyczną Emocjonaliści, a także o swoim dzieciństwie i pierwszym saksofonie, który zrobił sobie sam z kawałka gumy i góralskiej ciupagi. Zresztą zaprezentował także jego kopię, i zademonstrował w jaki sposób na nim grał… i faktycznie udowodnił, że potrafi z takiego nietypowego instrumentu wydobywać dźwięki tworzące konkretną melodię.

Pod koniec spotkania zagrał również na jednym ze swoich ulubionych saksofonów, który przywiózł ze sobą na spotkanie. Zaprezentował m.in. znany oscarowy przebój i zarazem motyw miłosny „The Shadow of Your Smile” z filmu „Brodziec” („The Sandpiper)”, którym całkowicie oczarował publiczność.

Później przez długi czas obaj bohaterowie wieczoru autorskiego składali dedykacje i autografy na tytułowej stronie książki „Krotochwile, saksofon i jazz, czyli całe moje życie” wyprzedając wszystkie egzemplarze jakimi dysponowali. Spotkanie to pokazało, że zarówno Krzysztof Medyna jak i Mariusz Wolf są osobami dowcipnymi i błyskotliwymi oraz posiadającymi ogromne poczucie humoru i dystans do siebie. Dlatego też – jak sami podkreślali – świetnie im się współpracowało podczas pracy nad książką.

„Krzysztof sam chciał opowiedzieć swoją historię” – podkreślił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” Mariusz Wolf dodając, że początkowo wspólnie zastanawiali się czy ich praca ma przyjąć formę wywiadu czy też ma być zrealizowana w jakiś inny sposób.

Krzysztof Medyna w sposób bardzo interesujący opowiadał o swoich przeżyciach związanych z artystyczną działalnością / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

„Ostatecznie poprosiłem go, żeby opowiadał o swoich przeżyciach, a ja postaram się z nich wybrać te najciekawsze historie” – wyjaśnił autor książki. Dodał, że takiej współpracy jak z Krzysztofem Medyną życzyłby sobie z każdą inną osobą.

„On barwnie opowiada przez co łatwo było to później ubrać w zdania i podzielić na rozdziały – stwierdził Mariusz Wolf. A on, jako doświadczony dziennikarz i były „rasowy” redaktor „Super Expressu” doskonale wiedział, które historie zawierają w sobie potencjał mogący zainteresować czytelnika, mają dozę sensacji czy też posiadają klimat anegdoty chętnie przyswajanej przez innych i przekazywanej dalej. Stąd też „Krotochwile, saksofon i jazz, czyli całe moje życie” to prawdziwa esencja artystycznych i prywatnych przygód Krzysztofa Medyny.

„Są to moje opowieści wybrane przez Mariusza, który sugerował, co z tych naszych rozmów nadaje się do książki, a co jest mało interesujące i należy to wyrzucić. On dawał mi wskazówki co z tych historii warte jest utrwalenia, a co można pominąć. Pilnował też, żeby te opowieści nie były zbyt długie” – wyjaśnił „Nowemu Dziennikowi” znany muzyk jazzowy. Dodał też, że dzięki temu książka zawiera wybór najważniejszych i najciekawszych historii.

Po zakończeniu spotkania obaj twórcy książki chętnie składali na jej tytułowej stronie swoje autografy i dedykacje / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK

„Nie chcieliśmy robić ani dużej monografii dotyczącej mojego życia, ani też autobiografii. To miał być zbiór moich krotochwil, czyli takich momentów, które są warte utrwalenia ponieważ nie każdy miał możliwość przeżycia czegoś podobnego. One wynikały chociażby ze specyfiki mojego zawodu, osobowości, czy nawet czasu, w którym miały miejsce. Wpływał na nie cały szereg różnych czynników” – podkreślił Krzysztof Medyna.

To wszystko sprawiło, że książka stanowi świetną i niesamowicie wciągającą lekturę. Przy dobrej kawie lub lampce wina można ją przeczytać jednym tchem. Najlepiej oddają to słowa napisane przez Dionizego Piątkowskiego, znanego jazzowego krytyka muzycznego. Jego zdaniem „Krotochwile, saksofon i jazz, czyli całe moje życie” to zwarta i dowcipna książka, wspaniale i z gracją rozgrywająca zdarzenia i sytuacje oraz zawierająca barwną biografię znakomitego muzyka.

„To piękny monolog o 'życiu i karierze’, który czyta się jak szczerą i serdeczną opowieść snutą w klubowym barze, gdzie Krzysztof Medyna zgrabnie wplata wątki, anegdoty, krotochwile i ciekawe opowieści. Jest w nich sporo emocji, dużo ciekawych i nieznanych faktów oraz rodzinne i osobiste historie” – podkreśla w swoje recenzji Dionizy Piątkowski.

Okładka książki „Krotochwile, saksofon i jazz, czyli całe moje życie” została zaprojektowana przez Emi Nalikowską – Foto: ARCHIWUM KRZYSZTOFA MEDYNY

Podobne artykuły

NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE

baner