Ponad 40 dorosłych – w tym rodziców co najmniej kilkunastu dzieci – zostało zatrzymanych przez Urząd Imigracyjny (ICE) podczas czwartkowych nalotów w miejscowościach Cato i Fulton w stanie Nowy Jork. Według doniesień lokalnych mediów, nalot w Cato został przeprowadzony w miejscu pracy. Działania funkcjonariuszy imigracyjnych potępiła gubernator Kathy Hochul.
„Wyraźnie zaznaczyłam: Nowy Jork będzie współpracował z rządem federalnym w celu zabezpieczenia granic i deportacji groźnych przestępców, ale nigdy nie zgodzimy się na to, by zamaskowani agenci ICE rozdzielali rodziny i pozostawiali dzieci bez opieki. Dzisiejsze naloty nie uczynią Nowego Jorku bezpieczniejszym” – podkreśliła gubernator Nowego Jorku w czwartkowym oświadczeniu.
„Te działania stoją w sprzeczności z wartościami Nowego Jorku. Jako gubernator zawsze będę sprzeciwiać się temu okrucieństwu” – zaznaczyła Kathy Hochul.
Gubernator odnosiła się do ostatnich nalotów ICE w miejscowościach Fulton i Cato, gdzie zatrzymano łącznie ponad 40 osób, z których kilkanaście przebywa w USA z dziećmi.
Według lokalnych mediów jeden z nalotów miał miejsce w Nutrition Bar Confectioners w Cato. Urzędnicy powiatu Cayuga przekazali, że pomagali funkcjonariuszom Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego w „prowadzeniu śledztwa kryminalnego”.
Według organizacji Rural & Migrant Ministry, Inc., walczącej o prawa migrantów, w fabryce przesłuchano, a potem aresztowano niemal wszystkich pracowników, którzy trafili następnie do ośrodka detencyjnego w Oswego.
Red. JŁ