Mężczyzna zabarykadował się w sobotę po południu w jednym z budynków parlamentu w Ottawie – poinformowała policja w komunikacie, dodając, że zarządzono blokadę okolicznych ulic.

„Policjanci są na miejscu (…) w związku z mężczyzną, który zabarykadował się w East Block (…) budynek został ewakuowany. Nie ma informacji o obrażeniach, policja jest w kontakcie” – napisała ottawska policja na portalu X. Dodała, że całe wydarzenie rozpoczęło się tuż przed godz. 15 czasu lokalnego i że zablokowane ze względów bezpieczeństwa są ulice sąsiadujące z East Block, budynkiem, w którym mieszczą się biura senatorów i pomieszczenia dla ich współpracowników.

Późnym wieczorem media informowały, że inspektor Mark Bouwmeester powiedział dziennikarzom, że „okoliczności tego wydarzenia są uważane za podejrzane”, a policja „jest w kontakcie z tą osobą, priorytetem jest spokojne rozwiązanie sytuacji”. Nie podał jednak więcej szczegółów na temat zajścia, nie wiadomo więc, czy mężczyzna jest uzbrojony i czy komukolwiek lub czymkolwiek groził.

Kanadyjski parlament obecnie nie pracuje. 23 marca parlament został rozwiązany, a 28 kwietnia odbędą się przyśpieszone wybory do Izby Gmin. Kanadyjski Senat nie pochodzi z wyborów, senatorzy są mianowani przez reprezentującego brytyjskiego monarchę gubernatora generalnego, na wniosek premiera.

Z Toronto Anna Lach(PAP)

lach/ jm/

Mężczyzna, ktory zabarykadował się w budynku parlamentu zatrzymany

Mężczyzna, który zabarykadował się w sobotę po południu w jednym z budynków parlamentu Kanady, w Ottawie został zatrzymany – poinformowała w nocy z soboty na niedzielę ottawska policja.

„Wezwanie do zabarykadowanego mężczyzny w East Block zakończyło się bez incydentów. Jedna osoba jest zatrzymana. Dochodzenie prowadzone przez policję w Ottawie trwa” – napisała policja na platformie X, dodając, że więcej szczegółów zamierza podać w niedzielę rano.

Wcześniej policja informowała, że mężczyzna zabarykadował się w jednym z budynków parlamentu w Ottawie. W East Block mieszczą się m.in. biura senatorów. Policja zarządziła blokadę okolicznych ulic. Informowano też, że policjanci byli w kontakcie z mężczyzną, a okoliczności wydarzenia uznano „za podejrzane”.

Kanadyjski parlament obecnie nie pracuje, 28 kwietnia odbędą się wybory.

Z Toronto Anna Lach(PAP)

lach/ jm/