Transakcja przez Facebook Marketplace zakończyła się widowiskową kradzieżą luksusowego zegarka Rolex. Podczas umówionego spotkania, w czasie którego miało dojść do sprzedaży czasomierza, kupiec-oszust zatrzasnął się w aucie i zaczął uciekać. Sprzedający nie oddał cennej błyskotki bez walki – wskoczył na maskę samochodu złodzieja, chcąc powstrzymać go przed odjazdem.
„Nie zamierzałem się poddać i pozwolić temu człowiekowi zabrać go… bez walki” – powiedział Steve Mauro o skradzionym mu Rolexie o wartości 8 tys. dolarów.
43-latek umówił się na sprzedaż zegarka w piątek, przed swoim domem w Massapequa Park. Kiedy potencjalny nabywca pojawił się na miejscu, Mauro pozwolił mu obejrzeć zegarek. W momencie, kiedy miało dojść do przekazania gotówki, kupiec zablokował nagle drzwi swojego pojazdu i zaczął uciekać.Chcąc powstrzymać złodzieja przed ucieczką, 43-latek wskoczył na maskę jego samochodu. W okolicy przejeżdżał akurat patrol policji. Funkcjonariusze widzieli, jak SUV Hondy gwałtownie wycofał, zrzucając mężczyznę z pokrywy silnika.
Zaraz potem Mauro podbiegł do policjantów krzycząc: „Bierzcie go, on ma mój zegarek”. Ale złodziej jakimś cudem zdążył odjechać z miejsca zdarzenia.43-latek doznał drobnych skaleczeń dłoni i kolana.
Policja apeluje o przekazywanie informacji każdemu, kto wie cokolwiek na temat kradzieży. Wskazówki można zgłaszać na stronie Nassau County Crime Stoppers.Red. JŁ