W nowojorskiej legislaturze forsowany jest właśnie projektu ustawy, która zakazałaby lokalnym organom ścigania przesłuchiwania zatrzymanych w sprawie ich obywatelstwa lub statusu imigracyjnego. Miejscowe służby nie mogłyby także dzielić się posiadanymi informacjami o statusie imigracyjnym osób z agencjami federalnymi.
Proponowane przepisy (New York For All Act) zakazałyby policjantom, funkcjonariuszom pokoju, funkcjonariuszom szkolnym etc. pytania kogokolwiek – w ramach swoim obowiązków – o jego status imigracyjny i obywatelstwo.
Poza tym ustawa zakazywałaby stanowym organom ścigania dzielenia się posiadanymi informacjami o statusie imigracyjnym z organami federalnymi. Zakazałaby ponadto federalnej działalności egzekucyjnej na niepublicznej własności stanowej i lokalnej bez nakazu sądowego.
„Od prawie trzech dekad nie widzieliśmy żadnej znaczącej reformy imigracyjnej” – powiedział Murad Awardeh, prezes i dyrektor generalny New York Immigration Coalition.
„Imigranci z Nowego Jorku obawiają się, że życie na wolności i interakcja z rządem, czy to zatrzymanie w ruchu drogowym, czy uczęszczanie do szkoły ich dzieci, może doprowadzić do oderwania ich od rodzin” – dodał.
Red. JŁ