W 84. rocznicę sowieckiej napaści na Polskę pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey City w stanie New Jersey zebrali się przedstawiciele Polonii, aby pod hasłem „Pamiętamy” złożyć hołd „naszym bohaterom, w tym ofiarom zbrodni katyńskiej”.
W rocznicowym oświadczeniu Komitet Ochrony Pomnika Katyńskiego i Obiektów Historycznych (KOPKiOH) podkreślił m.in., że monument jako pierwszy w USA poświęcony ofiarom komunizmu symbolizuje bolesne epizody historii Polski.
„Kiedy armia polska zmagała się z przemocą niemieckiego wroga, wojska sowieckie wkroczyły na terytorium Polski. To był zdradziecki nóż w plecy zadany naszej ojczyźnie, wbrew wszelkim obowiązującym prawom i zasadom moralnym. Gdyby nie było 17 września 1939, to nie byłoby Katynia – zbrodni ludobójstwa i nie byłoby tragedii pod Smoleńskiem w 2010 roku. Historia zatoczyła koło i zebrała wielkie żniwo ofiar” – stwierdza oświadczenie, które wygłosiła córka Sybiraka Elżbieta Sługocka.
Konsul generalny RP w Nowym Jorku Adrian Kubicki powiedział, że także prezydent Andrzej Duda z małżonką podczas wizyt w Nowym Jorku zawsze pamiętają o Polonii oraz o miejscach ważnych dla Polski i Polaków.
„Tegoroczna wizyta zbiega się w czasie z rocznicą sowieckiej agresji na Polskę w 1939 roku, stąd Pary Prezydenckiej nie mogło zabraknąć pod Pomnikiem Katyńskim, miejscem, które najdobitniej przypomina mieszkańcom New Jersey i Nowego Jorku o rosyjskich zbrodniach, zarówno popełnionych w czasie II wojny światowej jak i popełnianych współcześnie” – dodał Kubicki.
„Chcemy uczcić ofiary Golgoty Wschodu. Przywołujemy pamięć o nich w 84. rocznicę inwazji Związku Sowieckiego na Polskę. Przypominamy o tym, że Stalin i Hitler przygotowywali plany kolejnego rozbioru Polski” – zaznaczyła w rozmowie z PAP prezes KOPKiOH Bogusława Huang.
„Dzisiaj wiemy, że musimy wzmacniać nasze bezpieczeństwo, bardzo ważną sprawą jest tutaj sojusz polsko-amerykański, nasza obecność w NATO, gwarancje wynikające z artykułu V (…), ale my znakomicie sobie zdajemy sprawę z tego, że musimy nasze sojusznicze zobowiązania realizować. Stąd ogromne nakłady na obronność, stąd wydatkowanie ponad 4 proc. naszego PKB na modernizację polskiej armii (…). Wszystko to jest wynikiem tego, że staramy się, by lekcja 1939 roku, lekcja zniknięcia Polski z mapy, tego, że nie zdołaliśmy się obronić, została uznana za odrobioną i żeby nikt nie odważył się Polski zaatakować” – oświadczył prezydent Duda podczas briefingu po złożeniu wieńca pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey City. Jak stwierdził prezydent, narodowa trauma związana z II wojną światową sprawia, że Polacy mają dziś „jednoznaczne skojarzenia historyczne”, widząc odradzanie się rosyjskiego imperializmu, którego kulminacją była pełnoskalowa napaść na Ukrainę.
Stojący w najbardziej prominentnym miejscu Jersey City, nad ujściem rzeki Hudson i na tle panoramy Manhattanu, Pomnik Katyński – przedstawiający polskiego żołnierza przebitego bagnetem ciosem w plecy – był w przeszłości przedmiotem sporu między władzami miasta i miejscową Polonią. Mimo pierwotnych planów przeniesienia pomnika w 2018 roku, rada miasta zmieniła plany po protestach polskiej diaspory.
„Nie ukrywam, że wtedy, kiedy były te dyskusje dotyczące przeniesienie pomnika w inne miejsce, ja wtedy też podjąłem działania, wspierając dążenia naszych rodaków, by na tym bardzo ważnym miejscu pozostał. Pamiętajmy, że jest to pomnik też naszego artysty Andrzeja Pityńskiego, kawalera Orderu Orła Białego (…), ale też niezwykły obraz cierpienia Rzeczypospolitej w tamtym czasie, kiedy Rosja sowiecka na nas napadła oraz Golgoty Wschodu” – powiedział Duda.
Do inwazji niemieckiej i sowieckiej, zbrodni w Katyniu, a także katastrofy smoleńskiej odnieśli się w programie artystycznym uczniowie polskiej szkoły dokształcającej im. Józefa Piłsudskiego w Jersey City.
„Jestem dumna z naszej młodzieży. Doceniam pracę rodziców i nauczycieli w jej patriotycznym wychowaniu i kultywowaniu historii” – powiedziała PAP członkini KOPKiOH Iwona Rachelska.
Także proklamacja burmistrza Jersey City Stevena M. Fulopa w rocznicę napaści sowieckiej Rosji na Polskę przypomina o zbrodni katyńskiej i zsyłkach na Sybir. Wskazuje też na niemiecki atak pod wodzą Hitlera. Proklamację odczytał radny miejski Yousef J. Saleh.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski i Oskar Górzyński (PAP)