New York
34°
Fair
7:01 am5:17 pm EST
4mph
88%
30.17
TueWedThu
46°F
37°F
43°F
37°F
43°F
Jesteśmy z Polonią od 1971 r.
Ponad 1500 listów napisali polonijni uczniowie do żyjących powstańców. Akcję oddającą hołd bohaterom warszawskiego zrywu niepodległościowego zorganizowała Polska Szkoła im. św. Stanisława Kostki w Wallington, NJ. Wzięły w niej udział 34 polonijne placówki oświatowe z całych Stanów Zjednoczonych.
Wojtek Maślanka
„Chciałbym wyrazić moje najgłębsze podziękowanie za niezwykłe poświęcenie i oddanie Ojczyźnie. Wasza odwaga i determinacja w walce o wolność są nieocenione. Działania na polu bitwy, gotowość do ryzyka i poświęcenia życia dla sprawy narodowej – to wszystko stanowi wzór dla nas wszystkich. Wasza wytrwałość w obliczu trudności, niezależnie od warunków, jest godna podziwu” – napisał 12-letni uczeń do Jerzego Czerskiego ps. Szczupak.
„Chciałbym Panu podziękować za odwagę, męstwo i wytrwałość w czasie Powstania Warszawskiego. Dziękuję, że dzięki Panu moi rodzice i dziadkowie mogli urodzić się w wolnej Polsce, a ja każdego roku mogę odwiedzać nasz piękny kraj. Dziękuję za trud i poświęcenie. Przykład Pana postawy jest najlepszą lekcją historii i inspiracją do pracy na rzecz dobra wspólnego” – czytamy w kolejnym liście, tym razem skierowanym do Anatoliusza Bukowskiego ps. Bocian.
To tylko małe fragmenty wielu pięknych słów skierowanych do bohaterów Powstania Warszawskiego. Tego typu wyrazy uznania stanowiące wdzięczność i hołd za ofiarność i poświęcenie trafiły w poniedziałek, 12 sierpnia, do 162 powstańców. Zostały spisane przez 1512 uczniów polonijnych placówek oświatowych zrzeszonych w Centrali Polskich Szkół Dokształcających w Ameryce (22 placówki) oraz należących do Forum Nauczycieli Polonijnych Zachodniego Wybrzeża USA (12 placówek).
„Wszystkie listy, które do nas spłynęły z różnych szkół zostały włożone do specjalnych teczek z imieniem i nazwiskiem danego powstańca, przewiązane biało-czerwoną wstążką i w taki sposób trafiły do Domu Powstańców Warszawskich, a stamtąd zostały dostarczone do adresatów” – wyjaśnia w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” Agnieszka Kasprzak, dyrektorka Polskiej Szkoły im. św. Stanisława Kostki w Wallington, NJ, która jest pomysłodawczynią i organizatorką tej akcji.
Została ona przeprowadzona po raz drugi a honorowym patronatem objęli ją: Konsulat Generalny RP w Nowym Jorku, Centrala Polskich Szkół Dokształcających w Ameryce oraz Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce.
„Pomysł związany z pisaniem listów do bohaterów warszawskiego zrywu wolnościowego narodził się dwa lata temu, kiedy to polonijna placówka oświatowa z Wallington nawiązała współpracę z Domem Powstańców Warszawskich.
„Wtedy powstańcy nagrali dla nas krótkie filmiki ze swoimi wspomnieniami. Słuchając ich opowieści zastanawiałam się, co moglibyśmy zrobić, żebyśmy jako Polonia podziękowali im za tę postawę z 1944 roku” – wspomina Agnieszka Kasprzak.
„Zależało mi też na tym, żeby nasza polonijna młodzież poznała historię Powstania Warszawskiego oraz jego uczestników, którzy stając do walki byli wtedy nastolatkami. Wówczas wpadłam na pomysł, żeby pisać listy, ale nie takie ogólne do wszystkich powstańców, tylko skierowane do konkretnych osób. Chciałam też, żeby przy tej okazji uczniowie poznali życiorysy tych bohaterów, do których będą pisać” – wyjaśnia dyrektorka Polskiej Szkoły im. św. Stanisława Kostki w Wallington. W ramach współpracy, kierownictwo Domu Powstańców Warszawskich udostępniło jej listę nazwisk powstańców, którymi się opiekuje, dzięki czemu uczniowie mogli zapoznać się z biogramami tych bohaterów, których wybrali, i do których chcieli wysłać swoje listy.
Okazało się, że akcja ta była nie tylko nauką i promocją epistolografii, która w związku z rozwojem i popularnością korespondencji elektronicznej powoli zanika, ale również świetną lekcją historii, bowiem dzieci i młodzież szkolna mogli lepiej i bliżej poznać poszczególnych powstańców oraz ich losy związane z walką z niemieckim okupantem.
„Uczniowie czytając ich biogramy zaczęli bardziej zwracać uwagę, na to, że faktycznie powstańcy byli ich rówieśnikami, że mieli po 14, 15, czy też 16 lat i szli walczyć, byli łącznikami czy też sanitariuszkami w przypadku dziewczyn. To zaczęło do nich jeszcze bardziej przemawiać” – opowiada Agnieszka Kasprzak.
„Młodsi uczniowie z klas od pierwszej do trzeciej malowali laurki, a starsi pisali listy” – wyjaśnia dyrektorka szkoły, która akcję tę zainicjowała w roku ubiegłym. Już wtedy okazało się, że pisanie listów sprawiło wiele radości zarówno uczniom jak i powstańcom, którzy je otrzymali. W dodatku dla bohaterów warszawskiego zrywu wolnościowego była to wielka i miła niespodzianka.
„Wiemy o tym ponieważ kilka osób napisało do nas maile i podziękowaniami za te listy i pamięć. Powstańcy byli bardzo wzruszeni tym, że pamięta o nich Polonia amerykańska, że my mieszkając tak daleko interesujemy się ich historią oraz przesyłamy im podziękowania. Kilkoro z nich wcześniej mieszkało w Stanach Zjednoczonych, a nawet w Nowym Jorku. Tak więc dla nich ta akcja była jeszcze bardziej miła i radosna” – mówi z dumą Agnieszka Kasprzak.
A powodów do radości ma o wiele więcej. Prócz pozytywnej reakcji powstańców okazało się, że list przewodni, który rok temu dołączyła do przesłanych listów napisanych przez uczniów, został później opublikowany w specjalnym biuletynie powstańczym.
„Wyjaśniłam w nim, że autorami tych listów są dzieci urodzone w Stanach Zjednoczonych, więc niektóre z nich mogą zawierać drobne błędy, ale podkreśliłam też, że są napisane od serca, oraz że wyrażają naszą pamięć o powstańcach. Ten list przewodni został później wydrukowany wraz z podziękowaniami od wiceprezesa Związku Powstańców Warszawskich Jerzego Mindziukiewcza w biuletynie powstańczym. Było to dla nas olbrzymie wyróżnienie tym bardziej, że znalazł się on obok listów m.in. od prezydenta RP Andrzeja Dudy i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego” – podkreśla z dumą dyrektorka Polskiej Szkoły im. św. Stanisława Kostki w Wallington.
Kolejnym powodem do radości okazał się fakt, że akcja pisania listów do powstańców bardzo szybko się rozrosła na inne stany i zyskuje coraz większą popularność. W roku ubiegłym było wysłanych niecałe 700 listów napisanych przez uczniów z 13 szkół. W tegorocznej akcji napisanych zostało ponad dwa razy więcej listów (1512) i wzięło w niej udział prawie trzy razy więcej placówek oświatowych (34).
„Zaangażowanie tak wielu szkół w tę inicjatywę pokazuje, jak silne są więzi łączące Polonię z ojczyzną oraz jak ważna jest dla nich pamięć o przeszłości. Mamy nadzieję, że listy te pisane od serca przez polonijną młodzież, staną się również cenną pamiątką dla powstańców oraz ich rodzin, przypominając im, że ich poświęcenie nie poszło na marne, oraz że ich duch wciąż żyje w młodych pokoleniach” – stwierdza pomysłodawczyni akcji. Wyraża też wdzięczność osobom, które ją wsparły w propagowaniu tej szlachetnej inicjatywy.
„Dziękuję bardzo pani dr Dorocie Andrace, prezes Centrali Polskich Szkół Dokształcających oraz pani Renacie Dajnowskiej, prezes Forum Nauczycieli Polonijnych, za współpracę i zachęcenie szkół do udziału w tej akcji. Dziękuję także wszystkim dyrektorom, nauczycielom i rodzicom z polonijnych placówek oświatowych, bo to dzięki ich zaangażowaniu uczniowie mogli przekazać powstańcom tak wiele listów” – podkreśla Agnieszka Kasprzak.
Lista szkół biorących udział w akcji:
Outwater Media Group LLC
10 Schindler Rd.
Clark, NJ 07066
phone: 212-594-2266
fax: 866-606-4903
advertising@dziennik.com ; jm@dziennik.com
732-943-0223
prenumerata@dziennik.com
732-943-0223
