Mieszkaniec Nowego Jorku, który niedawno kupił dom w mieście, dokonał przerażającego odkrycia podczas sprzątania swojego trawnika. Pod warstwą zagrabionych liści dostrzegł… nagrobek! Pomnik był opatrzony nazwiskiem kobiety, która zmarła w 1938 roku.
Podczas sprzątania posesji wokół niedawno zakupionego domu, nowy mieszkaniec miasta odkrył pod warstwą liści prawie 100-letni nagrobek. Na pomniku wyryto napis „C. Stadtmiller 1872-193”.
Mężczyzna zgłosił ten fakt odpowiednim służbom. Po krótkim śledztwie okazało się, że nagrobek należy do kobiety, która została pochowana na cmentarzu przy First Methodist Church w Nowym Jorku. Nagrobek został skradziony, natomiast dom, przy którym go znaleziono, zbudowano około 1958 roku, czyli wiele lat po śmierci kobiety.
Mieszkaniec próbował zwrócić nagrobek tam, gdzie jego miejsce, jednak napotkał liczne trudności.
Odkrycie nagrobka wzbudziło niepokój także wśród sąsiadów, którzy zaczęli się zastanawiać, jakie tajemnice kryją jeszcze zamieszkałe przez nich nieruchomości.
Red. JŁ