Sędzia imigracyjny z Luizjany orzekł, że student nowojorskiego Uniwersytetu Columbia, Mahmoud Khalil, może zostać deportowany ze Stanów Zjednoczonych jako osoba zagrażająca bezpieczeństwu narodowemu.
Mahmoud Khalil był jednym z liderów studenckiej organizacji CUAD, która protestowała na kampusie Columbii przeciwko inwazji Izraela w Strefie Gazy po ataku Hamasu na przygraniczne osady izraelskie przy granicy z palestyńską enklawą.
Po przejęciu władzy przez Donalda Trumpa, nowy prezydent zapowiedział stanowcze kroki w celu wykorzenienia „antysemityzmu” na amerykańskich uczelniach – w tym deportację zagranicznych studentów, którzy brali udział w protestach, z dożywotnim zakazem ponownego wjazdu do USA.
Khalil został aresztowany 8 marca 2025 roku w lobby swojego akademika w Nowym Jorku przez agentów Urzędu Imigracyjnego (ICE), a następnie przetransportowany do ośrodka detencyjnego w Luizjanie.
Sędzia imigracyjny James E. Comans uznał, że rząd wykazał „jasne i przekonujące dowody”, że Khalil powinien zostać wydalony z USA. Obrońcy Khalila (w tym ACLU) twierdzą, że sprawa studenta jest jawnym atakiem na wolność słowa, która jest prawnie chroniona przez Konstytucję USA.
Red. JŁ