Świąteczne wsparcie dla bohatera spod Monte Cassino

Inicjatorem akcji „Konwój Świętego Mikołaja” jest Paweł Żuchowski, korespondent radia RMF FM w Stanach Zjednoczonych, a wykonawcą – jak sam podkreśla – Polonia, czyli ludzie, którzy od razu przystąpili do realizacji jego pomysłu.

„Poprosiłem o pomoc Hanię i Andrzeja Czumów z Poconos w Pensylwanii, a oni nie tylko natychmiast odpowiedzieli pozytywnie, ale także od razu przystąpili do działania – wyjaśnia Paweł Żuchowski w rozmowie z „Nowym Dziennikiem”.

Celem tej inicjatywy jest wsparcie mieszkającego samotnie w okolicy Waszyngtonu weterana wojennego płk. Romualda Lipińskiego oraz stworzenie mu namiastki rodzinnej Wigilii, jaką zapewne pamięta z przedwojennego polskiego domu. Dzięki tej akcji otrzyma także sporo polskiego jedzenia i przetworów, których w swojej okolicy niestety nie może kupić, z uwagi na brak polskich sklepów. Zapewni mu je – przynajmniej na jakiś czas – „Konwój Świętego Mikołaja”, który 16 grudnia wyruszy z Poconos w Pensylwanii i w godzinach popołudniowych dotrze w okolice Waszyngtonu, do jego domu.

Akcja zapowiada się nie tylko ciekawie, ale również bardzo świątecznie, w dodatku będzie także relacjonowana na żywo na antenie radia RMF FM, które również dołożyło do niej swoją cegiełkę.

Dzięki wsparciu rozgłośni z krakowskiego Kopca Kościuszki zostanie zakupiona choinka i polskie świąteczne ozdoby, natomiast Danuta i Bogusław Konefałowie z firmy Creative European Cooking zadbają o to, żeby również na stole było odświętnie i wigilijne. Na pewno znajdzie się na nim opłatek i dużo polskich tradycyjnych potraw, a wśród nich pierogi uwielbiane przez weterana spod Monte Cassino.

„Poinformowałem o tej akcji naszą redakcję i zarezerwowałem czas antenowy na relacje z domu płk. Romualda Lipińskiego, któremu chcemy urządzić prawdziwą polską Wigilię, a także wręczyć prezenty w postaci zakupionego jedzenia, które będzie miał na później” – wyjaśnił Paweł Żuchowski. Dodał, że jest pod wielkim wrażeniem odzewu ze strony Polonii, która zawsze chętnie włącza się do wszelkich jego inicjatyw.

Przygotowania i odpowiedniego zaopatrzenia „Konwoju Świętego Mikołaja” podjęli się Hanna i Andrzej Czumowie, którzy w Stroudsburgu, PA, prowadzą bardzo dobrze zaopatrzony polski sklep „Krakus Deli”. Natomiast Świętym Mikołajem dla weterana spod Monte Cassino może zostać każdy z nas. Wystarczy, że przekaże dowolną kwotę pieniędzy na zakup produktów spożywczych, zarówno tych typowo świątecznych jak i mających dłuższą trwałość, by pan Romuald mógł je włożyć do spiżarki i zjeść w późniejszym, poświątecznym okresie.

Zbiórki tych funduszy również podjęli się Hanna i Andrzej Czumowie, którzy udostępnili różnie formy przekazywania pieniędzy przeznaczonych na wsparcie bohatera wojennego. Donację można zrobić płacąc za wybrane produkty kartą kredytową lub debetową i dzwoniąc pod numer telefonu: (201) 214 8334. Można także zrobić przelew poprzez PayPal; wówczas jako odbiorcę należy wykorzystać adres emilowy: haniamaj@gmail.com. Korzystając z Venmo, jako odbiorcę należy wpisać imię i nazwisko – Hanna Czuma. Natomiast przekazując pieniądze poprzez Zelle, jako odbiorcę, należy podać numer telefonu: (201) 214 8335.

Warto pamiętać, żeby we wszystkich tych formach przelewów, w opisie zaznaczyć „friends„, a nie „service„. Wówczas uniknie się dodatkowych opłat transakcyjnych, które z reguły są pobierane z przekazywanych funduszy. Do chwili oddania gazety do druku zostało zebranych nieco ponad 1500 dolarów.

Prócz polskiej żywności do weterana spod Monte Casino trafi także coś dla oka i dla ducha.

„Nie chcieliśmy zasypać pana pułkownika tylko pierogami, barszczem, ogórkami i kiełbasą, dlatego zaproponowałam, żeby prócz żywności obdarować go kartkami ze świątecznymi  życzeniami. Tak się składa, że uczniowie naszej szkoły każdego roku przygotowują na świąteczny kiermasz tego typu kartki, które później kupują ich rodzice. W związku z tym zaproponowałem każdej klasie, od przedszkola do 11 klasy, żeby przygotowała jedną specjalną kartkę dla pana płk. Romualda Lipińskiego” – wyjaśniła Hanna Czuma, która jest także dyrektorką Szkoły Polskiej w Stroudsburgu. Podobne kartki przygotowują również uczniowie Szkoły Polskiej działającej przy Ambasadzie RP w Waszyngtonie.

„Wymyśliłam też żeby zrobić jedną wspólną kartkę, która będzie zawierała nazwiska osób wspierających finansowo akcję 'Konwój Świętego Mikołaja'” – dodała nasza rozmówczyni, która z Pawłem Żuchowskim współpracuje już od dawna przy różnych ważnych i ciekawych inicjatywach. Tak więc dlatego właściwie bez jakiegokolwiek zastanawiania się, od razu podjęła się – wraz z mężem Andrzejem – kolejnego wyzwania.

Również dla korespondenta radia RMF FM w Stanach Zjednoczonych „Konwój Świętego Mikołaja” nie jest pierwszą akcją, którą zapoczątkował dla płk. Romualda Lipińskiego. Wcześniej zorganizował m.in.: jego urodziny, śpiew polskich pieśni patriotycznych pod domem weterana czy też przejazd w jego okolicy samochodów z polskimi flagami. Poza tym od kilku lat prowadzi zbiórkę pieniędzy – pod nazwą „Kaszanka” – na rzecz Zachodniopomorskiego Hospicjum dla Dzieci i Dorosłych.  

*********

Pułkownik Romuald Lipiński urodził się w 1925 r. niedaleko Brześcia. W wieku 16 lat wraz z rodziną został zesłany w głąb Rosji. Po inwazji hitlerowskich Niemiec na ZSRR w 1941 r. dołączył do armii gen. Andresa. Walczył w szeregach 12. Pułku Ułanów Podolskich, który 18 maja 1944 r. po wielomiesięcznych krwawych starciach zawiesił polską flagę na ruinach klasztoru na Monte Cassino. Od 1953 roku Romuald Lipiński mieszka w USA, gdzie pracował jako inżynier. Mimo emerytury często uczestniczy w wydarzeniach honorujących weteranów. Odwiedza też okoliczne szkoły, gdzie opowiada o wojennych czasach i bitwie pod Monte Cassino.