Dyrektor FBI Kash Patel poinformował w środę, że podlegające mu biuro nie będzie współpracować z Ligą Przeciw Zniesławieniom (ADL), pozarządową organizacją walczącą z nienawiścią. ADL uznała wcześniej organizację Charliego Kirka – Turning Point USA – za ekstremistyczną.
Patel napisał w serwisie X, że „FBI nie będzie współpracować z siłami politycznymi podszywającymi się pod organizacje strażnicze” (watchdog).
Jak podkreśliła stacja Fox News, ADL mierzy się w ostatnim czasie z krytyką ze strony Elona Muska i części Republikanów, ponieważ uznała organizację Turning Point USA za grupę ekstremistyczną. To ruch założony przez prawicowego aktywistę Charliego Kirka, który został zastrzelony 10 września na oczach tłumu.
ADL to jedna z największych organizacji żydowskich walczących z antysemityzmem, która ma siedzibę w Nowym Jorku. Na swojej stronie internetowej przedstawia się jako wiodąca organizacja walcząca z nienawiścią, która ściśle współpracuje z federalnymi, stanowymi i lokalnymi organami ścigania, pomagając im chronić społeczności przed ekstremizmem i nienawiścią. Celem misji ADL jest „powstrzymanie zniesławiania narodu żydowskiego oraz zapewnienie sprawiedliwości i sprawiedliwego traktowania wszystkich”.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ mms/