W okupowanym przez Rosjan Mariupolu, na południowym wschodzie Ukrainy, zaczęły zawalać się ostrzelane przez armię rosyjską budynki - informuje w poniedziałek Petro Andriuszeczenko, doradca lojalnego wobec Kijowa mera miasta. W uszkodzonych blokach wciąż mieszkają ludzie. "W Mariupolu zaczęły zawalać się uszkodzone budynki. Pierwszy wczoraj (...), w piwnicy była kobieta, którą na szczęście udało się wydostać...