Janusz M. Szlechta Każda osoba, która przybyła na koncert, otrzymała starannie wydany śpiewnik z tekstami piosenek i oczywiście została zaproszona do wspólnego śpiewania! W komunistycznej Polsce w większości były to pieśni zakazane, ale – na szczęście – już nie są i oby już nigdy nie były! W śpiewniku są też nazwiska osób, które pracowały nad przygotowaniem koncertu oraz nazwiska wszystkich artystów...