To był 35. z rzędu zwycięski pojedynek 21-letniej raszynianki, która w obecnym sezonie wygrała już sześć turniejów. Wcześniej najlepsza była w Dausze, Indian Wells, Miami, Stuttgarcie oraz Rzymie. Czyniło ją to naturalną faworytką paryskiej imprezy. "Nie miałam żadnego konkretnego celu. Do turnieju podchodziłam z meczu na mecz. Chciałam zobaczyć jak moja gra się rozwinie i jestem dumna z tego, jak to się...