Były prezydent Barack Obama przywołał strzelaniny w Sandy Hook i Buffalo przy okazji wtorkowych wydarzeń w Teksasie. W swoim oświadczeniu zapewnił o duchowej łączności, jaką z żoną Michelle odczuwają z rodzinami ofiar. Obama zaznaczył, że, w jego opinii, kraj nie wyciągnął wniosków z minionych tragedii. Jak napisał, w dalszym ciągu jest sparaliżowany – nie strachem, ale na skutek działań loby producentów...