Co najmniej trzy osoby zginęły w wyniku gwałtownej powodzi, która nawiedziła górską miejscowość wypoczynkową Ruidoso w stanie Nowy Meksyk na południu USA – poinformowała w środę agencja Associated Press, powołując się na lokalne władze.
Gwałtowna powódź, wywołana przez deszcze, porwała mężczyznę i dwójkę dzieci. Poziom przepływającej przez miejscowość rzeki Ruidoso wzrósł do historycznego poziomu; do wtorkowego wieczoru woda już opadła.
Służby ratownicze przeprowadziły co najmniej 85 akcji, ratując osoby uwięzione w domach i samochodach. Po opadnięciu wody ekipy służb publicznych przystąpiły do usuwania gruzów z dróg; niektóre samochody utknęły w błocie.
Tragedia w Nowym Meksyku miała miejsce tydzień po powodzi w Teksasie, spowodowanej ulewnymi deszczami. Według najnowszych danych, doprowadziła ona do śmierci w tym stanie co najmniej 111 osób; trwają poszukiwania ponad 160 zaginionych. (PAP)
mrf/ ap/
Gubernator Teksasu Greg Abbott poinformował we wtorek, że co najmniej 161 osób jest zaginionych w hrabstwie Kerr po powodziach, które nawiedziły region w miniony weekend. Służby poszukują też 10 osób w hrabstwie Travis.
– Nie przestaniemy, dopóki każda poszukiwana osoba nie zostanie odnaleziona – oświadczył gubernator. Nie wykluczył, że liczba zaginionych wzrośnie.
W powodzi zginęło co najmniej 109 osób. Ofiary śmiertelne odnotowano w sześciu hrabstwach Teksasu. Najwięcej ofiar kataklizm pochłonął w hrabstwie Kerr. Jak powiadomił we wtorek gubernator, łącznie znaleziono tam 94 ciała, w tym co najmniej 30 dzieci.
Trwają poszukiwania pięciorga dzieci i opiekuna z chrześcijańskiego obozu letniego Camp Mystic. W poniedziałek organizatorzy powiadomili, że w powodzi zginęło 27 uczestników i pracowników obozu. Ośrodek został zalany w piątek, gdy pobliska rzeka Guadalupe wystąpiła z brzegów.
Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP)
ndz/ san/