Tylko ty jesteś architektką swojego losu

Oprócz wyróżnionych głos zabrała Marta Śmiertelny, jedna z wyjątkowych terapeutek, a także te panie, które osiągnęły już światowy sukces w swoim zawodzie, jak np. Karolina Bilska – wicemiss świata w tańcu (ballroom dancing). W spotkaniu uczestniczyły przedstawicielki wielu zawodów: lekarki, prawniczki, właścicielki firm sprzedaży i wynajmowania nieruchomości, właścicielki firm produktów spożywczych, sklepów odzieżowych, nauczycielki, a także emerytki.

Wyróżniona nagrodą Women in Labor and Business w roku 2019 Urszula Brożek, fizykoterapeutka, zachęcała panie do działania pod hasłem „Tylko ty jesteś architektką swojego losu”. Zaproponowała, aby swoje marzenia artykułować głośno i wykonując następujące ćwiczenia motywacyjne:

1. Pokochaj siebie!

Stań przed lustrem i przeproś siebie za każdą krytykę, za każde krzywe spojrzenie w lusterko, za słowa: „jestem gruba”, „jestem słaba”, „jestem głupia”, „nie dam rady”.

Przeproś sama siebie, że się dołowałaś, że widziałaś się w krzywym zwierciadle samokrytyki. Wybacz sobie błędy, pamiętaj robiłaś wszystko w danym momencie, może wtedy nie miałaś wiedzy lub narzędzi, miałaś prawo do błędu.

Pamiętaj jesteś swoim najlepszym przyjacielem.

• Podziękuj sobie!

Powiedz „dziękuję” za to, że dotarłaś tam, gdzie jesteś, że jesteś mamą, babcią, nauczycielką, kobietą biznesu. Nie ma znaczenia, czy jest to biznes sprzątający, medyczny czy prawniczy, ważne jest to, że to ty, kobieta, jesteś jego głową. Miej za to do siebie szacunek.

3. Wspieraj siebie, bądź świadoma swojego sukcesu, małego i dużego: że podniosłaś się z łóżka, że poprowadziłaś spotkanie na 100 osób, że posprzątałaś kuchnię czy upiekłaś tort. To jest twój sukces! Zaakceptuj to, kim jesteś, bo jesteś jedyna i wyjątkowa.

4. Pamiętaj – wykrzykuj swoje marzenia.

To, gdzie jesteś teraz, to tylko początek – sky is a limit.

I oczywiście pomagaj, pomagaj, pomagaj!

Z kolei Marta Śmiertelny – propagatorka zdrowego stylu życia i naturalnych rozwiązań – stwierdziła: „Wierzę w to, że kobiety mają potężną moc i razem mogą stworzyć magiczną przestrzeń wartościowego wsparcia w każdym tego słowa znaczeniu. Moją głęboką intencją jest zarażanie innych pozytywną energią i motywowanie do dobrych zmian. Pragnę, aby każda kobieta, którą spotykam na drodze, poczuła się pewna siebie i gotowa, aby świadomie przejąć kontrolę nad swoim życiem i wypełnić je miłością, szczęściem i obfitością”.

Elżbieta Popławska