Do schronisk rządu USA trafiło w roku podatkowym 2022 niemal 130 tys. dzieci migrantów przekraczających południową granicę. Przybyły bez rodziców, czy prawnych opiekunów.
CBS News, powołując się na dane federalne, określiła to jako rekord wszechczasów. Przekroczono wynoszącą 122 tys. liczbę zakwaterowanych w schroniskach w roku podatkowym 2021. Statystyki Ministerstwa Zdrowia i Usług Społecznych (HHS) wskazują, że gwałtowny wzrost migracji dzieci doprowadził do poważnego przepełnienia w placówkach granicznych. Ich napływ nasilił się, a już w czasie administracji prezydentów Baracka Obamy i Donalda Trumpa wystąpiły kłopoty z procedurą załatwiania formalności granicznych.
„Zgodnie przepisami HHS za zakwaterowanie dzieci pozbawionych legalnego statusu imigracyjnego, dopóki nie ukończą 18 lat lub nie będą mogły zostać przekazane sponsorom (zwykle rodzicom, lub innym bliskim krewnym mieszkającym w USA) odpowiedzialne jest biuro ds. przesiedleń uchodźców (ORR). Zdecydowana większość nieletnich przekraczających granicę bez opieki to nastolatki” – zauważała CBS News.
Stacja zwróciła uwagę, że rekordowy napływ dzieci w ostatnich 12 miesiącach stanowi część bezprecedensowej fali nieudokumentowanych imigrantów przybywających do Ameryki. Stwarza to poważne humanitarne, operacyjne i polityczne wyzwania dla administracji prezydenta Joe Bidena.
„W roku podatkowym 2022 urzędnicy federalni wzdłuż granicy USA z Meksykiem załatwiali formalności związane z imigrantami ponad dwa miliony razy. Był to najwyższy poziom notowany przez Służby Celne i Ochrony Granic (CBP)” – wynika z oficjalnych danych. Wskazują one, że ok. jedna czwarta wszystkich zatrzymań imigrantów związana była z powtórnym przekroczenie granicy.
Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski (PAP)