Na fatalną sytuację na nowojorskim rynku mieszkaniowym – przynajmniej z perspektywy nabywców – nałożyło się jednocześnie kilka czynników. Były to m.in. wzrost stóp procentowych, niska podaż i stale wysoki popyt na mieszkania i domy. W niektórych miejscach w stanie Nowy Jork ceny nieruchomości podskoczyły średnio o niemal 100 procent rok do roku!
W warunkach wysokich stóp procentowych ceny nieruchomości powinny w teorii spadać, ale tak w Nowym Jorku się nie stało. Według Forbesa niska podaż domów i mieszkań w niektórych regionach stanu przyczynił się wręcz do wzrostu cen – i tak mówią też liczby. Choć w niektórych częściach stanu ceny rzeczywiście spadają, w innych rosną w zawrotnym tempie.
Według danych brokera nieruchomości Redfin – ceny domów w Empire State są o ponad 100 000 USD droższe niż krajowa mediana ceny sprzedaży, wynosząca 433 558 USD. W kwietniu 2024 r. mediana ceny sprzedaży w całym stanie wynosiła 541 700 USD, co oznacza wzrost o 5,5% rok do roku.
Na koniec wymieniamy 10 regionów stanu Nowy Jork, w których ceny nieruchomości r/r rosną najszybciej, według Redfin. Niektóre domy i mieszkania w krótkim czasie podwoiły swoją wartość.
1. Ramapo: 86,2%
2. White Plains: 79.7%
3. New Rochelle: 64,8%
4. Penfield: 53,0%
5. Yonkers: 52.5%
6. Ridge: 34.3%
7. Troy: 33,5%
8. Coram: 32.2%
9. Niagara Falls: 30.4%
10. Dix Hills: 28.5%
Red. JŁ